Świat festiwali się zmienia

Międzynarodowe nagrody EFFE AWARD przyznało jury złożone z dziewięciu ekspertów z całej Europy. Bardzo celnie zdiagnozowali oni krakowskie imprezy. Festiwal Miłosza docenili za „spełnianie wysokich wymagań literackiej publiczności i poszukiwanie nowych, alternatywnych dróg promowania poezji”.

Zauważono także, że istotną częścią festiwalu jest sfera edukacyjna (czytanie poezji, warsztaty krytyczne, przekładoznawcze i poznawanie mniej znanych tradycji poetyckich). Z kolei Misteria Paschalia doceniono za wysoki poziom artystyczny oraz chwalono za współpracę z Akademiami Muzycznymi i „stworzenie studentom możliwości zaprezentowania swoich talentów na scenie podczas wybranych koncertów”. Festiwal Conrada - zdaniem jury - przyczynił się „do zdobycia przez miasto prestiżowego tytułu Miasta Literatury UNESCO i niezmiennie doskonale wpisuje się w literacki profil i strategię Krakowa.

Spośród wielu szans, jakie stwarzane są dla młodych pisarzy należy wyróżnić: rezydencje dla wschodzących talentów, wsparcie nowych publikacji oraz Nagrodę Conrada przyznawaną za literacki debiut roku”. Festiwal Muzyki Filmowej zdobył uznanie jury za różnorodność programu i dostępność wydarzeń, a także skierowanie swoich działań do różnego typu odbiorcy. „Wartość dodaną festiwalu stanowią: świetna strategia budowania publiczności (wraz ze strategiczną współpracą ze szkołami) i doskonałe warsztaty obejmujące tematyką również tematy społeczne i ekologiczne. Bezbłędna świadomość i zrozumienie międzynarodowych mechanizmów zaangażowania umożliwiły zbudowanie platformy wymiany i mobilności artystów i dyrektorów festiwalowych, wspólną promocję i nawiązanie międzynarodowej współpracy” - piszą członkowie jury.

Te wszystkie zachwyty cieszą szczególnie dlatego, że krakowskie festiwale - wsłuchując się także w dyskusje toczone na łamach „Dziennika Polskiego” - poszły drogą nie tworzenia eventów, efemerycznych koncertów i jednorazowych zdarzeń, ale zaczęły kształtować swoje programy jako wydarzenia długofalowe, przynoszące korzyści miastu, jego mieszkańcom, uczestnikom. Stały się platformami wymiany poglądów, współpracy, działań u podstaw. W ich programach są dyskusje, warsztaty, promocja młodych talentów, współpraca z uczelniami artystycznymi i innymi podmiotami kulturalnymi. To trend odwrotny do „festiwalizacji” życia kulturalnego, jaką już kilka lat temu zauważyli badacze w niektórych zachodnich ośrodkach kulturalnych. To dobrze świadczy o organizatorach krakowskich imprez.

WIDEO: Festiwal Netia Off Camera - gwiazdy kina na wyciągnięcie ręki

Źródło:Dzień Dobry TVN, x-news