Świat nam odleciał

Kilka rekordów na norweskim mamucie pękło, krajowych i indywidualnych, ale do tego najważniejszego trochę zabrakło. Dokładnie 2,5 metra. W miniony weekend najdłuższymi lotami w Vikersund były te na 249 metrów. Takie wyniki osiągnęli wczoraj Norweg Andreas Stjernen, który zajął 3. miejsce w konkursie, oraz jego zwycięzca - to nazwisko nie będzie niespodzianką - Słoweniec Peter Prevc. Liderowi Pucharu Świata w triumfie - drugim z rzędu, bo najlepszy był też w sobotę - nie przeszkodziło nawet to, że po lądowaniu był bliski upadku i szorował plecami po zeskoku. Oceny za styl, siłą rzeczy, dostał niskie, ale nadrobił to odległością.

- Lądowanie w tym miejscu było nie lada wyzwaniem ze względu na tylny wiatr i duże przeciążenie - opowiadał potem Prevc. - Czy coś mi się stało? Nie wiem. Adrenalina wciąż jest tak duża, że nie czuję bólu. Zobaczymy, co będzie, gdy się uspokoję - uśmiechał się.

Słoweniec jest nie do zatrzymania. W klasyfikacji generalnej PŚ ma już 572 punkty przewagi nad Niemcem Severinem Freundem. Do końca sezonu zostało jeszcze 11 konkursów indywidualnych, więc zdobyłby Kryształową Kulę nawet w sytuacji, gdyby opuścił kilka z nich. Czego nie zrobi, bo na oku ma jeszcze rekord wszech czasów w ilości zwycięstw w PŚ w jednym cyklu. W tej chwili z 11 triumfami zrównał się z Adamem Małyszem i Martinem Schmittem, a do historycznego wyniku Gregora Schlierenzauera brakuje mu już tylko dwóch wygranych. Patrząc na formę 23-letniego Słoweńca, pytanie na dziś nie brzmi, czy to osiągnięcie pobije, ale jak bardzo je wyśrubuje.

My z Vikersund wyjeżdżamy z 12. lokatą Piotra Żyły i poczuciem, że ciągle miotamy się od ściany do ściany. Metody i reguły w skokach Polaków nie ma w tej chwili żadnej, zresztą na mamuciej skoczni widać to było jak na dłoni. Kamil Stoch w niektórych próbach na Vikersundbakken pokazywał lepszą wersję siebie, ale sobotnie kwalifikacje zakończyły się dla niego zupełną klapą i skokiem na 112 metrów. W niedzielnych był 5., z wynikiem 231 m, ale w konkursie już tak dobrze mu nie poszło - zajął 23. pozycję.

Wymieniać można dalej: Żyła wczoraj osiągnął swój najlepszy wynik w sezonie - w finale po skoku na 228 m przesunął się o 6 lokat - ale dzień wcześniej udział w konkursie zakończył na pierwszej serii. Wczoraj to samo przytrafiło się Dawidowi Kubackiemu, traf chce, że najlepszemu z Polaków w sobotę (22.). Dla Macieja Kota i Stefan Huli był to zupełnie nieudany weekend. Najmniejsze, nie licząc wpadki w piątek, wahania miał debiutujący na mamucie Andrzej Stękała (24. i 26. pozycja), który jednak też najlepszy skok oddał we wczorajszych kwalifikacjach. Tyle jego, że będzie liczył się do statystyk z rekordami życiowymi. Od teraz podczas konkurów w lotach przy nazwisku 20-letniego zawodnika z Dzianisza będzie się wyświetlał rezultat 235 m. To drugi wynik w historii polskich rekordów, po 238 m Stocha.

Kolejne zawody PŚ rozegrane zostaną w Lahti.

W Zakopanem w weekend odbyły się konkursy Pucharu Kontynentalnego. Oba wygrał Austriak Ulrich Wohlgenannt. Wczoraj na najniższym stopniu podium stanął Jan Ziobro, a w „10” było jeszcze trzech Polaków: Jakub Wolny zajął 4. miejsce, Bartłomiej Kłusek 6., a Krzysztof Biegun 10. W sobotę 4. był Klemens Murańka, a 6. Kłusek.

Wyniki

Konkurs sobotni: 1. Peter Prevc (Słowenia) 457,6 pkt (238,5/230 m); 2. Johann Andre Forfang (Norwegia) 439,4 (229/222); 3. Robert Kranjec (Słoweniec) 429,5 (218,5/226,5); 4. Kenneth Gangnes (Norweg) 428,2 (235,5/209,5); 5. Severin Freund (Niemcy) 425,2 (230/216)... 22. Dawid Kubacki 332,3 (184/190); 24. Andrzej Stękała 320,2 (198/170); 30. Maciej Kot 280,1 (183/158,5); 34. Piotr Żyła 122,2 (165); 36. Stefan Hula 102,7 (145,5).

Konkurs niedzielny: 1. Prevc 469,0 pkt (237/249 m); 2. Stefan Kraft (Austria) 461,6 (238/231); 3. Andreas Stjernen (Norwegia) 459,7 (249/231); 4. Freund 454,5 (236,5/226,5); 5. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 454,2 (229,5/242)... 12. Żyła 408,7 (216/228); 23. Stoch 369,5 (213/200,5); 26. Stękała 358,9 (209,5/204,5); 32. Kubacki 174,1 (195); 39. Kot 160,1 (199).

Klasyfikacja PŚ w lotach: 1. Prevc 250, 2. Gangnes 170, 3. Kraft 165... 19. Żyła 35, 20. Stoch 26, 25. Kubacki 17, 28. Stękała 12, 35. Hula 5, 39. Kot 2. Klasyfikacja PŚ: 1. Prevc 1574 pkt, 2. Freund 1002, 3. Gangnes 940, 4. Forfang 779, 5. Kraft 723... 21. Stoch 201, 28. Hula 131, 30. Kot 117, 31. Stękała 83, 32. Kubacki 81, 37. Żyła 61, 48. Klemens Murańka 24, 67. Jakub Wolny 5.