18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świat niewiele wie o Polsce

Redakcja
FOT. KATARZYNA PROKUSKA
FOT. KATARZYNA PROKUSKA
ROZMOWA. Z prof. ANDRZEJEM CHWALBĄ o II Kongresie Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski

FOT. KATARZYNA PROKUSKA

- Czy świat interesuje się historią Polski?

- Dzieje Polski najlepiej znają nasi sąsiedzi. Im dalej od granic Polski, tym zainteresowanie naszą historią jest mniejsze. Kongres, którego przewodnim tematem jest "Polska w Europie Środkowej", to jedyna szansa, by dowiedzieć się tego, co na świecie piszą o historii Polski, jak oceniają Polaków, jaka jest mentalność zagranicznych badaczy, na ile różni się ona od historyków polskich. Kongres służy też temu, by podręczniki historii, które będą powstawać w przyszłości, nie były obarczone niechęcią, niezrozumieniem i niewiedzą. By nikt nie pisał o tym, że Polacy sprawowali straż w Oświęcimiu, że byli sojusznikami Hitlera, że były polskie obozy koncentracyjne. Kongres otwiera debata, w której bierze udział m.in. Alex Storożyński z USA, uhonorowany najwyższymi odznaczeniami przez polskich prezydentów. On jako pierwszy rozpoczął walkę z agencjami informacyjnymi, z prasą amerykańską, o to, że nie było żadnych "polskich obozów śmierci". On tę walkę powoli wygrywa.

- Kogo będziemy mogli posłuchać w Krakowie?

- Odczyty wygłosi 250 historyków z całego świata - Japonii, Chin, Australii, Brazylii, Izraela, Indii, Egiptu, krajów Ameryki Południowej, a także najlepszych zagranicznych uczelni - Oxfordu, Cambridge, Harvardu, Yale. W kongresie wezmą udział najznakomitsi polscy historycy. Przyjadą i tacy, którzy mają kontrowersyjne opinie o Polsce i przedstawiają naszą historię w sposób, który nas nie satysfakcjonuje, a wręcz drażni. To jedyna szansa, by zadać im pytania, bowiem po referatach będzie możliwość dyskusji. Podczas kongresu będzie można także wziąć udział w Targach Książki Historycznej, odbywających się po raz pierwszy w Krakowie.

- Co w historii Polski najbardziej interesuje zagranicznych badaczy?

- Są zainteresowani wszystkimi epokami. Zajmują się zarówno religią, jak i polską mentalnością, historią polityczną i wojskowości, a nawet sztuką kulinarną. Badają trudne tematy, takie jak relacje Polski z sąsiadami, zwłaszcza relacje polsko-żydowskie, polsko-ukraińskie, polsko-rosyjskie czy polsko-niemieckie. Wszystkie te tematy będą poruszane. W Niemczech jest ponad 200 naukowców zajmujących się historią naszego kraju. Część z nich bada tereny, które były niegdyś częścią Niemiec. Zajmują się np. historią Wrocławia. Około stu z nich interesuje stricte historia Polski. Po kilkudziesięciu jest w innych krajach, a ponad 100 na Ukrainie.

- Jakie są różnice w postrzeganiu naszej historii w innych krajach?

- Historyków fascynują np. czasy I Rzeczpospolitej, z której powstało pięć państw. Każde z nich w różnym zakresie i w różny sposób opowiada o dziedzictwie tych ziem. Jesteśmy spadkobiercami tej samej historii, ale różnych mitów narodowych. Nasz kongres będzie próbował szukać tego, co nas łączy, jak i tego, co nas dzieli. Wielki sukces bitwy pod Grunwaldem ma już sześciu ojców. Podpisują się pod nim i Polacy, i Czesi, Tatarzy, Litwini, a ostatnio także Rosjanie. W podręcznikach ukraińskich w bitwie pod Chocimiem, stoczonej w 1621 r. przez Jana Karola Chodkiewicza z Turkami, Chodkiewicza nie ma, a jest tylko hetman kozacki. Uwidacznia to, że patrzymy na wspólne dziedzictwo przez narodowe okulary, coś widzimy, a czegoś nie chcemy widzieć, w związku z tym nie dostrzegamy całości, lecz jedynie fragmenty. Na kongresie będziemy rozmawiać właśnie o asymetrii spojrzenia.
- Jakie miejsce podczas obrad zajmie historia Krakowa?

- Mowa będzie m.in. o Krakowie, jako modelu miasta środkowoeuropejskiego. Historycy porównają kulturę muzyczną Krakowa z Lipskiem i Wiedniem w początku XX wieku. Jedna z sesji - "Przemiany krajobrazu kulturowego Krakowa w XX wieku" - będzie opowiadać o tym, jak Kraków z małego miasteczka rozrastał się do europejskiej metropolii, jak zmieniła go Nowa Huta itd. Sesję poprowadzi Monika Bogdanowska, córka prof. Janusza Bogdanowskiego. Nagroda jego imienia na najładniejszy i najbrzydszy budynek Krakowa zostanie wręczona po wygłoszeniu referatów.

KLAUDIA SKRĘŻYNA

Prof. Andrzej Chwalba jest prezesem krakowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, organizatorem i pomysłodawcą II Kongresu Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski. II Kongres odbywać się będzie od 12 do 15 września w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski