MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świąteczna wyprawa Cracovii do Ostródy. Po trzy punkty.

Redakcja
I LIGA PIŁKARSKA. Cracovia to jeden z niewielu zespołów w lidze, który gra zgodnie z wiosennym terminarzem. Tym razem "Pasy" uciekły przed torpedującą rozgrywki pogodą na północ Polski. Dziś w Ostródzie zmierzą się ze Stomilem Olsztyn. Początek meczu o 19. Transmisja w Orange Sport.

Dlaczego w Ostródzie? Tutaj przed Euro 2012 powstał nowy kompleks, w którym do turnieju miała przygotowywać się reprezentacja Portugalii. Ostatecznie Portugalczycy zamieszkali gdzie indziej, ale kompleks pozostał. Boisko ma podgrzewaną płytę, a stadion światła. Dla olsztynian to będzie pierwszy mecz na tym obiekcie.

"Pasy" w podróż wyruszyły wczoraj po treningu, tylko na sztucznej nawierzchni pod balonem. Ale nie oznacza to, że mogą mieć kłopoty z tego powodu. - W środę mogliśmy potrenować na głównej płycie i to było ważne, bo mogliśmy przećwiczyć gry na utrzymanie się przy piłce - mówi szkoleniowiec Cracovii Wojciech Stawowy. - Zespół potrzebuje wiele takich gier, by wróciła siła i jakość, jaką prezentowaliśmy jesienią.

Szkoleniowiec wreszcie ma komfort wyboru jedenastki, nikt nie pauzuje za kartki, nikt poza Krzysztofem Nykielem nie jest kontuzjowany.

- Dla kibiców mam jeszcze lepszą wiadomość, wiele wskazuje na to, że z początkiem maja do naszej kadry wrócą po kontuzjach Rok Straus i Saidi Ntibazonkiza - cieszy się Stawowy. - Na decydujące mecze będziemy więc wzmocnieni.

Teraz wraca głodny gry po kartkowej pauzie Marcin Budziński, a po meczach reprezentacji Łukasz Zejdler, Damian Dąbrowski i Andraż Struna.

- Kłopot bogactwa ułatwia mi sprawę - mówi szkoleniowiec. - Zawsze jest to komfort dla trenera, gdy ma z kogo wybrać. U nas w zespole jest zdrowa rywalizacja, panują przejrzyste zasady, nikt nie ma problemu z tym, że nie gra w podstawowej jedenastce.

Kalendarz gier sprzyja Cracovii. Po spotkaniu ze Stomilem ma słabszych rywali - Dolcan i ŁKS, a następnie dwa mecze u siebie (z Wartą i Olimpią). Może oderwać się od rywali.

- Dobry kalendarz to jedno, ale jeszcze trzeba umieć z niego skorzystać - mówi szkoleniowiec. - By awansować, to trzeba przywozić punkty z wyjazdów, z takich meczów jak ten najbliższy. Ale nie możemy lekceważyć zespołów, które bronią się przed spadkiem. Mimo niskiej lokaty w tabeli uważam, że Stomil potrafi grać w piłkę. Była to jedna z lepszych drużyn, która gościła u nas jesienią.

Program kolejki

Sobota: GKS Tychy - Flota Świnoujście (godz. 12), ŁKS Łódź - Olimpia Grudziądz (12.30), Dolcan Ząbki - Warta Poznań (15), Sandecja Nowy Sącz - Polonia Bytom (16), GKS Katowice - Bogdanka Łęczna (18), Stomil Olsztyn - Cracovia (19). Spotkania: Okocimski Brzesko - Zawisza Bydgoszcz i Miedź Legnica - Termalica Bruk-Bet Nieciecza zostały przełożone. Mecz Arka Gdynia - Kolejarz Stróże (3:1) odbył się w czwartek.

JACEK ŻUKOWSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski