Światełko w politycznym tunelu

Po zakończeniu spotkania w gabinecie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego większość szefów ugrupowań politycznych stwierdziła, że jest możliwy kompromis, m.in. w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że rozpoczął się dialog polityczny, który będzie kontynuowany. - Była to rozmowa, a nie wojna. Zgadzaliśmy się, że w kwestii interesu narodowego musimy działać razem - mówił prezes PiS. Zdradził, że rozmowy toczyły się wokół TK, sposobu prowadzenia polityki, Światowych Dni Młodzieży, szczytu NATO, a także bezpieczeństwa Polaków. - Sądzę, że mimo różnicy zdań poczyniliśmy krok w kierunku wzmocnienia poczucia bezpieczeństwa „rozumianego obiektywnie, jak i subiektywnie” - zapewniał Kaczyński.

J. Kaczyński: Mam dobrą wiadomość. Sejm podejmie prace nad nową ustawą o TK

_Źródło: TVN24, x-news.p_l

Ze spotkania zadowolony był również Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Podkreślił, że nie padła deklaracja, że zostanie opublikowany wyrok trybunału, którego rząd dotąd nie opublikował. Nie jest jednak to warunek konieczny, aby jego partia nawiązała współpracę z rządem w innych kwestiach. - Przygotowanie głównych imprez, jak ŚDM i szczyt NATO, leży w interesie wszystkich, bez względu na to, czy jest się w opozycji, czy w koalicji - tłumaczył. Dodał, że jego partia chce powołania „ciała eksperckiego”, które monitorowałoby takie przygotowania.

Mniej entuzjastycznie wypowiadał się lider PO Grzegorz Schetyna, którego zdaniem spotkanie szefów partii nic nie wniosło. Schetyna poinformował, że nie widzi szansy na kompromis przy założeniu, które na spotkaniu liderów zaprezentował Jarosław Kaczyński. - Zaprzysiężenie trzech legalnie wybranych sędziów, wydrukowanie wyroku TK to jest krok, który może pozwolić nam na zbudowanie nowego ładu i nowej przestrzeni wokół trybunału - powiedział lider PO.

Paweł Kukiz ocenił, że na spotkaniu nie doszło do dalszej „eskalacji konfliktu” na linii rząd - opozycja. - Jestem zadowolony z tego, że na spotkanie zostali również zaproszeni przedstawiciele opcji pozaparlamentarnych, ale liczących się opcji politycznych w Polsce - mówił. Podkreślił, że wszyscy przedstawiciele partii zgodnie potwierdzili, że nie jest wykluczona dyskusja o zmianie konstytucji w zakresie funkcjonowania TK. - Choć duże partie uważają, że problem można rozwiązać bez zmian w konstytucji, w co ja osobiście absolutnie nie wierzę - mówił Kukiz.

Także lider Nowoczesnej Ryszard Petru oznajmił, że jest nadzieja na kompromis. - Ewidentnie będziemy poszukiwać porozumienia. Ważne, by ten konflikt szybko rozwiązać - przekonywał. Powiedział, że choć PiS nie chce ustąpić w kwestii publikacji orzeczenia TK, to jednak i w tej sprawie jest nadzieja na kompromis i widać przynajmniej światełko w tunelu. - Ja tego światełka nie widzę, chyba że to światełko nadjeżdżającego pociągu pancernego PiS - skomentował Grzegorz Schetyna.