Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światło szkodzi zwierzakom i ludziom. Felieton Grzegorza Tabasza

Grzegorz Tabasz
Zanieczyszczamy wody, glebę i atmosferę. Cywilizacja to śmieci, mikroplastik, trujące związki i jak pokazują najnowsze badania, światło. To nie jest pomyłka. Iluminacja szkodzi zwierzakom i ludziom. Nocne ćmy uwięzione w kręgu światła ulicznej latarni giną z głodu i przestają się rozmnażać. Zwierzaki tracą orientację, bo często mylą bardzo jasne reflektory z księżycem.

Ostatnio opublikowano badania naukowe, które ponoć dowodzą, że oślepienie owadów jest tylko chwilowe. Kiedyś w majowe noce pod latarniami wirowały roje owadów. Teraz pod latarniami nic nie lata.

Naukowcy są pewni, iż nadmiar światła zaburza cykl dobowy organizmu człowieka. W ciemności maleńki gruczoł dokrewny produkuje melatoninę nazywaną też hormonem ciemności. Melatonina reguluje cykl czuwania, snu, relaks i funkcjonowanie praktycznie całego organizmu. Brak czy niski poziom hormonu ciemności, to nerwice i o zgrozo, jedna z przyczyn chorób nowotworowych.

Początkiem problemów niekoniecznie musi być wspaniale oświetlony rynek miasta tuż za oknem sypialni. Wystarczy delikatna poświata emitowana przez ekran komputera czy smartfonu. Ponoć największe szkody powoduje światło niebieskiej barwy. To co, wracamy do egipskich ciemności? Póki co, starczy prosta osłona kierująca światło latarni ku ziemi. Lub żarówka o mniejszej mocy. Ta ostatnia rada w dobie szalejących cen energii jest bardzo na czasie…

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski