Listopad z Julianem Jończykiem
Julian Jończyk zaingerował tym razem bardzo wyraźnie w przestrzeń galerii, zaciemniając okna i rozświetlając pomieszczenie świetlówkami oraz lustrami. Lustra towarzyszące rytmicznie rozmieszczonym świetlówkom odbijają błękitne światło i postacie widzów przemieszczających się wokół i wewnątrz instalacji wypełniającej galerię.
"Jak więc widzimy, neon - przedmiot, do którego zdążyliśmy się tak bardzo przyzwyczaić, że stał się czymś banalnym, wyjęty przez artystę z codziennej rzeczywistości, ze swojego miejskiego bytu, staje się niezwykle pojemny znaczeniowo" - komentuje Antoni Szoska. To prawda, pod warunkiem jednakże, że zabiegu tego dokona Julian Jończyk, artysta rzeczywiście malujący światłem w przestrzeni. (AN)
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?