Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świątniki Górne. Pościg za kierowcą, który chciał przejechać policjanta. Nie zatrzymał się do kontroli

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. Archiwum
39-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli w jednej z wiosek gminy Świątniki Górne. Podczas zatrzymywania przez policję próbował przejechać funkcjonariusza. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Okazało się, że krnąbrny kierowca był pijany. Dopuścił się ośmiu przestępstw, w tym przeciwko życiu i zdrowiu policjanta. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci otrzymali informacje o tym, że po jednej z miejscowości gminy Świątniki Górne peugeotem jeździ kierowca, który może być pod wpływem alkoholu. Mundurowi udali się na miejsce i dostrzegli nadjeżdżający pojazd tej marki. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania, ale nie zastosował się do tego, wręcz przyspieszył zjeżdżając gwałtowanie w stronę policjanta, jakby chciał w niego wjechać. Gdy policjant odskoczył, mężczyzna pojechał dalej. Mundurowi ruszyli za nim w pościg.

Kierowca peugeota uciekał z dużą prędkością, jadąc całą szerokością jezdni, obijając się od krawężnika do krawężnika. Pojazdy jadące z naprzeciwka były zmuszone zjeżdżać mu z drogi. Nie reagował na sygnały do zatrzymania. Przejechał w ten sposób kilka kilometrów. W końcu, chcąc wykonać gwałtowny skręt w lewo, zatrzymał się na krawężniku.

Wtedy jeden z policjantów podbiegł do uciekiniera, otworzył drzwi jego pojazdu i próbował go wyciągnąć, lecz mężczyzna nie dawał za wygraną i wrzucił bieg wsteczny. Wówczas zjechał na pobocze, gdzie utknął już na dobre. Został przez policjantów wyciągnięty z pojazdu i obezwładniony.

Kierujący to 39-latek z gminy Świątniki Górne. Był nietrzeźwy - miał ponad 3 promile alkoholu. Podczas interwencji był agresywny wobec policjantów, groził im pozbawieniem życia oraz wyzywał ich wulgarnie. Trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych.

Następnego dnia usłyszał zarzuty: czynnej napaści na funkcjonariusza, narażenia policjanta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, znieważenia funkcjonariuszy, kierowania wobec nich gróźb karalnych oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i pomimo cofniętych uprawnień, jak również zarzut niewykonania polecenia zatrzymania pojazdu.

Łącznie mężczyzna dopuścił się popełnienia ośmiu przestępstw. Najsurowsza kara jest za czynną napaść za funkcjonariuszy – do 10 lat pozbawienia wolności i tyle grozi 39-latkowi. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.

WIDEO: Trzy Szybkie. Prof. Jarosław Flis: Opozycja zrobiła wiele, by umożliwić sukces wyborczy PiS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski