Światowe reakcje

Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest zadowolony z możliwości kontynuacji współpracy z prezydentem George'em W. Bushem. W opublikowanym wczoraj wieczorem oświadczeniu prezydent złożył Bushowi "serdeczne gratulacje od narodu polskiego i w imieniu władz RP".
   W opinii premiera Marka Belki spodziewane zwycięstwo George'a Busha w amerykańskich wyborach prezydenckich to dla Polski "bardzo korzystna sytuacja". Belka powiedział wczoraj w Sejmie, że druga kadencja Busha - "będzie tym okresem, w którym będziemy mogli kontynuować rzeczy, które rozpoczęliśmy".
***
   Po ogłoszeniu George'a W. Busha kolejnym prezydentem USA Romano Prodi, szef Komisji Europejskiej, złożył następujące oświadczenie: - "Składam gratulacje prezydentowi Bushowi w związku z jego reelekcją, po trudnym głosowaniu, którego wynik nie był pewny. Jako przywódca kraju w najbardziej dramatycznym momencie jego historii, musiał borykać się z przerażającym atakiem terroryzmu. Mam nadzieję, że podczas drugiej kadencji doprowadzi do tego, że Stany Zjednoczone i cały świat będą cieszyć się polityczną stabilizacją i gwarancją powszechnego bezpieczeństwa. Zrobimy wszystko, aby go w tym wesprzeć. Europa będzie umacniać więzi przyjaźni i współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. Więzi te, które nigdy nie były kwestionowane, które oparte są na wielostronnych, wspólnych zasadach i wartościach, są istotne dla utrzymania pokoju na świecie."
***
   Prezydent Francji Jacques Chirac pogratulował wczoraj George'owi W. Bushowi powtórnego wyboru na stanowisko prezydenta USA i wyraził nadzieję, że jego druga kadencja będzie okazją do "umocnienia przyjaźni francusko-amerykańskiej i partnerstwa transatlantyckiego". Chirac wyraził przekonanie, że obie strony "zdołają znaleźć satysfakcjonujące odpowiedzi ma wiele wyzwań".
***
   Kanclerz Niemiec Gerhard Schröder zapowiedział, że jego rząd będzie kontynuował "dobrą współpracę" z rządem amerykańskim. - Jeżeli doniesienia mediów są zgodne z prawdą, to serdecznie pogratuluję George'owi W. Bushowi - oświadczył kanclerz.
***
   Sekretarz generalny ONZ Kofi Annan pogratulował prezydentowi George'owi W. Bushowi reelekcji i oświadczył, że jest "zdecydowany" nadal z nim współpracować.
   - Sekretarz generalny serdecznie gratuluje prezydentowi Bushowi ponownego wyboru, a amerykańskiemu narodowi imponującej manifestacji demokracji, jaką była wysoka frekwencja we wczorajszym głosowaniu - oświadczył rzecznik Annana. Kofi Annan pogratulował również senatorowi Johnowi Kerry'emu za to, że "podjął szybką i godną męża stanu decyzję o zaakceptowaniu wyniku wyborów".
   Gratulując wczoraj zwycięstwa wyborczego prezydentowi George'owi Bushowi sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer wyraził przekonanie, że Bush będzie kontynuował długą tradycję silnego zaangażowania w Sojuszu - "mostu między USA a Europą".
***
   - Moim zdaniem Bush prowadzi niesłuszną politykę. Wojna w Iraku to, twierdzę, jego własny pomysł. Nie sądzę, by zmieniła się dotychczasowa polityka prezydenta Busha, a to może oznaczać, że mamy przed sobą bardzo dramatyczne sytuacje, przede wszystkim w Iraku - skomentował wyniki wyborów premier Szwecji Goeran Persson.
***
   Prezydent Czech Vaclav Klaus z zadowoleniem przyjął reelekcję prezydenta Busha, wskazując, że reprezentuje on najlepsze tradycje Ameryki. "W trudnych czasach George W. Bush udowodnił, że jest prawdziwym przywódcą swego narodu i amerykańscy wyborcy uznali to w głosowaniu" - głosi oświadczenie Klausa. "Ponownie wybrany prezydent USA symbolizuje najlepsze tradycje Ameryki, której postawę wobec wolności, optymizm, indywidualizm, liberalne środowisko gospodarcze i konserwatywne wartości doceniam" - napisał czeski prezydent. (UCH, DL, PAP)