Światowy Dzień Recyklingu w Skawinie. W Rynku spora kolejka po bratki, szafirki i stokrotki za elektroodpady

- Uczymy się segregować, żyć ekologicznie, a w domu z kwiatami przyjemniej. Uczestniczymy też w innych akcjach podczas których otrzymaliśmy krzewy – powiedzieli Teresa i Szymon Kazimierczakowie, którzy aby oddać elektroodpady przyjechali z Radziszowa.

Nasi rozmówcy mają na myśli wrześniowe akcje „Wymień odpad na sadzonkę”, przeprowadzane od wielu lat w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, mieszczącym się na obrzeżach miasta.
Tu przyjmowane są wszelkie surowce wtórne.
Natomiast podczas poniedziałkowej akcji zorganizowanej w poniedziałek w Światowym Dniu Recyklingu, mieszkańcy gminy Skawina, przynosili drobny sprzęt elektryczny i elektroniczny, jak telefony komórkowe, radia, baterie.

Nie każdy może pojechać z odpadami do odległego PSZOK-u. Wielu osobom zorganizowanie punktu w centrum miasta bardzo odpowiada.

- Bardzo fajna akcja. Jest okazją do wyciągnięcia z piwnicy zalegających rzeczy, a dodatkowo z segregacji zadowolona jest przyroda, ekologia i my – mówi z uśmiechem Bogusława Ludwikowska, która na akcję przyniosła niedziałający czajnik bezprzewodowy.

Kwiaty wręczali mieszkańcom burmistrz Norbert Rzepisko i panie inspektorki z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta i Gminy.

Burmistrz przypomina, że Skawina od lat przyjaźni się z ekologią. Oprócz akcji wymiany odpadów za rośliny, bardzo aktywnie działa na rzecz poprawy jakości powietrza, m.in. poprzez wymianę kopciuchów i edukację ekologiczną w szkołach i przedszkolach.
Potwierdzeniem tego była wizyta w punkcie zbiórki uczniów i przedszkolaków ze skawińskich placówek.
Przyszli oni z różnymi elektronicznymi i elektrycznymi odpadami.

Akcja ma potrwać do godz. 16 lub wcześniej, jeśli zostaną wydane wszystkie kwiatki.

Przełomowe odkrycie w recyklingu