MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Święte nieświęte

WALD
Święte - to wieś w gminie Radymno, położona o żabi skok od miasta, przy lokalnej drodze do Sośnicy i Dusowiec, przemianowanych w powojennych latach na absolutnie nieromantyczne Niziny. Wbrew nazwie, obiecującej wiele, nie jest żadnym sanktuarium, a tym bardziej uosobieniem raju na ziemi. Z ciekawostek architektonicznych zachowała się tam XVIII-wieczna kapliczka murowana, wzniesiona na przestrogę dla potomnych po najeździe Tatarów - i z tej racji zwana Znakiem Tatarskim - a także całkiem sporo drewnianych domostw, budowanych przez dawnych gospodarzy tych ziem, Rusinów, poczuwających się do przynależności do narodu ukraińskiego. Ta liczna społeczność, stanowiąca przed wybuchem II wojny światowej ponad 90 proc. mieszkańców Świętego (które oni sami nazywali Swjate), rozproszyła się po świecie po zakończeniu największych zmagań militarnych XX wieku - bynajmniej nie dobrowolnie...

Nazwa brzmi nader obiecująco - ale wystarczy dać się jej skusić, by otrzymać (nie pierwsze zapewne, i nie ostatnie na szlaku...) potwierdzenie, że co wydaje się nęcące, rzadko okazuje prawdziwym cymelium. Święte bowiem wcale nie jest takie święte.

Pamiątką po niej są te właśnie, całkiem licznie zachowane chałupy oraz jedyne sacrum w Świętem: dawna cerkiew pod wezwaniem św. Paraskewii. Murowana budowla nie ma długich dziejów: wzniesiona została w 1932 roku, na miejscu drewnianej poprzedniczki, służącej wiernym od 1806. Pierwsza cerkiew uległa zniszczeniu w trakcie bitwy, jaką na polach pod Świętem (i w samej wsi) stoczyły w czasie I wojny światowej wojska austriackie i rosyjskie. Bój rozstrzygnęli na swoją korzyść poddani cesarza - w konsekwencji ponoć do niewoli dostało się aż 34 tys. carskich sołdatów.
Zbudowana w 1932 r. świątynia nie jest obiektem wyjątkowej urody - projektant nie wzniósł się na wyżyny artyzmu, lecz powielił dość powszechny w okolicy model: plan krzyża, wąska i wysoka nawa z nieodznaczonym babińcem, przecinający ją w połowie transept, pośrodku zaś, na przecięciu ramion, przysadzista kopuła. Więcej urody ma (choć jest o niebo skromniejsza) drewniana dzwonniczka konstrukcji słupowej, pozostała po poprzedniczce.
Od czasu wysiedlenia unitów cerkiew jest kościołem łacińskim pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny. I tyle w Świętem - świętego...
(WALD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski