Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetliki na całego

(GZL)
Krakowska grupa nie ma przebojów, ale ma za to wiernych słuchaczy Piątek, 11 grudnia, godz. 20, Rotunda

Jedni traktują ich z przymrużeniem oka, nie uznając za „normalny” zespół rockowy, a drudzy – otaczają uwielbieniem, ceniąc przede wszystkim właśnie za tę niekonwencjonalną postawę. Ich hasło reklamowe brzmi: „Świetliki – zespół brutalnych doświadczeń”.
– Hasło jak hasło. Ładnie i tajemniczo brzmi. Jest w tym haśle element autoafirmacji i autoironii, a i jak widać – zagwozdka intelektualna też. Mogliśmy użyć innego, choćby: „Zapełniamy sale do 200 osób”. Ale gdybyśmy napisali „Jesteśmy inteligentni i hojnie wyposażeni przez naturę” (notabene tak jest w istocie), też byłoby ładnie. A doświadczenia mamy, owszem – wyjaśnia Grzegorz Dyduch, gitarzysta formacji.
W ciągu niespełna ćwierć wieku działalności wylansowali tylko jeden przebój. Być może dlatego, że pamiętną „Filandię” zaśpiewał z nimi popularny aktor Bogusław Linda. mimo to mają wierne grono fanów i kiedy grają koncerty, zawsze sale pękają w szwach.
– Nie spotkaliśmy się po to, aby się wspinać po jego plecach i grzać w promieniach jego wewnętrznego słońca. Lubimy się i chcieliśmy wykonać ciekawe dzieło artystyczne. Mieliśmy poważne obawy, co do reakcji ze strony słuchaczy i krytyki. Ku naszemu zdziwieniu „Las Putas Melancólicas” zostały przyjęte wyjątkowo ciepło – wspomina Grzegorz Dyduch.
W zeszłym roku po długiej przerwie w obecności na fonograficznym rynku, Świetliki wydały podwójny album zawierający ponad dwie godziny nowej muzyki. „Sromota” jest więc dziś podstawą koncertowego repertuaru formacji.
– Że tego dużo może naraz? To nie jest produkt – efekt badań fokusowych rynku czy nastawiona na pokupność obyczajowa lub kulturowa prowokacja, jak te wszystkie Marie Peszek. To jest dzieło artystyczne, organiczne, koherentne – a długie jest, bo tak nam Daimonion podyktował. A że dużo nam podyktował – to trudno – tłumaczy Grzegorz Dyduch.
Jeśli ktoś jeszcze nie poznał nowej muzyki Świetlików – obecność w Rotundzie obowiązkowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski