Święto alternatywy

Trzecia edycja GoodFestu zapowiada się na najbardziej interesującą ze wszystkich, które się do tej pory odbyły. Dyrektor artystyczny tego przedsięwzięcia – Filip Berkowicz – postanowił zaprezentować to, co najciekawszego wydarzyło się w polskiej muzyce alternatywnej w ostatnich miesiącach. A że był to wyjątkowo bogaty w interesujące wydawnictwa okres, program festiwalu jest wyjątkowo dobry.

Dzięki wielkiemu sukcesowi filmu „Jestem Bogiem” reaktywował się niedawno legendarny zespół hip-hopowy Kaliber 44. Podczas GoodFestu wykona on swe klasyczne utwory sprzed lat, jak również premierowe piosenki, przygotowywane na nowy album.

Monika Brodka podbiła serca wszystkich fanów nowoczesnego popu płytą „Granda!”. Sugestywne połączenie chwytliwych melodii z góralskim folkiem i klubowymi rytmami sprawiło, że wokalistka do dziś dyskontuje popularność krążka.

Dawid Podsiadło zabłysnął dzięki „X Factorowi” – ale prawdziwy triumf odniósł nie dzięki coverom, ale własnej płycie „Comfort & Happiness”. W Dębicy zaśpiewa nie tylko pochodzące z niej piosenki, ale wystąpi również ze swym zespołem Curly Heads, prezentując się w bardziej indie-rockowym repertuarze.

Kari Amirian dysponuje jednym z najbardziej oryginalnych głosów na polskiej scenie. Warto więc posłuchać jej koncertu, podczas którego wykona utwory z dwóch swych albumów utrzymanych w stylu skandynawskiego popu.

Folkową sielskość z alternatywnym brzmieniem znajdujemy z kolei w twórczości Fismolla. Jeszcze chwila – a dołączy on do czołówki rodzimych song-writerów.

Aż trzy grupy będą reprezentować nowoczesną elektronikę. Kamp, Rebeka i BOKKA odwołują się w swej twórczości do modnego w latach 80. disco i synth-popu, ale przetwarzają te inspiracje na własną modłę.

Powiew awangardy wniesie do Dębicy projekt Stara Rzeka. Mieszanka folku, metalu i ambientu może mocno zaskoczyć zebraną publiczność.