Stowarzyszenie „Nasz Radziszów” w ramach cyklicznych spotkań ze świadkami historii, zaprosiło sybiraków na spotkanie w Dworze Dzieduszyckich. Zorganizowali go prezes Małgorzata Niechaj i jej mąż Józef. - Ważne, że jest zainteresowanie takimi spotkaniami, że ludzie na nie przychodzą - mówi Józef Niechaj.
Helena Jabłońska, Wiktoria z Krzywoniów Leniartkowa, Romualda z Łachmanów Pająkowa na Syberię trafiły z kresów wschodnich. Adolf Łachman urodził się na Syberii. On i Romualda Pająk po powrocie w 1946 r. zamieszkali w Radziszowie. Helena Jabłońska w Krakowie, a Wiktoria Leniartkowa - w Rudniku.
Wszystkie panie jako nastolatki ze swoimi rodzinami zostały wywiezione na Syberię pierwszym transportem w lutym 1940 r. . Ich sylwetki i okoliczności nieludzkiej wywózki w siarczysty mróz przybliżył Leszek Kapłon z Galicyjskiego Towarzystwa Historycznego w Krakowie. Goście dzielili się wspomnieniami, m.in. z ciężkiej podróży trwającej trzy miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?