MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Systematyczne badania dna oka

Dorota Dejmek
Chory na cukrzycę powinien kontrolować wzrok raz w roku
Chory na cukrzycę powinien kontrolować wzrok raz w roku 123RF
Cukrzyca. Retinopatia cukrzycowa dotyka wszystkich chorych na cukrzycę typu 1 oraz 60 proc. pacjentów z cukrzycą typu 2. To 1,5 mln Polaków, którym grozi ślepota. Większość z nich nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia, gdyż w początkowej fazie choroba przebiega bezobjawowo.

Jednym z najgroźniejszych powikłań u chorych z cukrzycą są zaburzenia w siatkówce oka - tzw. retinopatia cukrzycowa. Nieleczona jest najczęstszą przyczyną ślepoty wśród osób pomiędzy 20. a 65. rokiem życia.

- Często pacjenci chorzy na cukrzycę, nie odczuwając w początkowej fazie problemów z widzeniem, nie zdają sobie sprawy z postępującej retinopatii - mówi okulistka prof. Krystyna Czechowicz-Janicka. - Dlatego każdy pacjent cierpiący na cukrzycę powinien raz w roku przeprowadzać badania kontrolne dna oka, nawet jeśli nie odczuwa problemów z widzeniem.

Chorzy z rozpoznaną retinopatią cukrzycową, w zależności od stopnia zaawansowania zmian cukrzycowych w oku, powinni odwiedzać okulistę częściej, minimum dwa razy w roku, a w przypadku retinopatii zaawansowanej - co trzy miesiące. Również kobiety w ciąży i połogu chorujące na cukrzycę powinny być pod kontrolą okulisty i przynajmniej raz w miesiącu badać wzrok.Objawy, które mogą świadczyć o retinopatii cukrzycowej to: stopniowe pogorszenie widzenia, przemijające zaburzenia ostrości widzenia, nocne upośledzenia widzenia, nagła bezbólowa utrata wzroku, mroczki przed oczami.

Obecnie okuliści mają możliwość korzystania z najnowocześniejszych metod diagnostycznych i terapeutycznych. Poza badaniem dna oka oraz ostrości widzenia, dodatkowymi specjalistycznymi badaniami obrazującymi szczegółowo stan siatkówki w przebiegu retinopatii cukrzycowej jest optyczna koherencyjna tomografia OCT oraz angiografia fluoresceinowa, pozwalająca na dokładne zlokalizowanie miejsc przecieku chorobowo zmienionych naczyń.

- W Instytucie Oka wykonujemy optyczną koherencyjną tomografię OCT tylnego odcinka oka na aparacie Spectralis HRA+OCT2 - mówi prof. Czechowicz-Janicka. - Jest to dziś najdokładniejszy na świecie sprzęt do tomografii komputerowej oka. Badanie OTC jest bezbolesne i bezkontaktowe.

Spectralis HRA+OCT2 umożliwia z niezwykłą dokładnością i precyzją zobrazować strukturę oka i ujawnić wszelkie zmiany patologiczne, nawet te niewidoczne dla sprzętu starszej generacji. Pozwala na badanie tkanki siatkówki już o wielkości 1 mikromilimetra (0.001 mm). Oprócz badania OCT, aparat ten wykonuje też wielowarstwowe fotografie oka i symultanicznie badanie autofluorescencji, które są niezbędne w procesie właściwej diagnozy i kwalifikacji do leczenia.

Retinopatia cukrzycowa często występuje też w niebezpiecznej formie cukrzycowego obrzęku plamki DME (Diabetic Macular Edema), czyli tzw. makulopatii cukrzycowej, która nieleczona lub zbyt późno zdiagnozowana może doprowadzić do trwałej utraty widzenia. Forma ta rozwija się u ok. 14-25 proc. chorych na cukrzycę typu 2 i spowodowana jest obecnością płynu w centralnej części siatkówki, czyli w plamce żółtej.

Pacjent, u którego wystąpił cukrzycowy obrzęk plamki, z początku również może nie zauważać objawów. Zdarza się jednak, że chory doświadcza pogorszenia ostrości widzenia w postaci krzywienia i falowania obrazu, niekiedy też może pojawić się czarna plama, pozostająca nieruchomo w polu widzenia.

- Zamazany obraz i nieostre widzenie szczegółów, ciemne plamki pojawiające się w polu widzenia, wyblakłe kolory, falujące linie proste, zniekształcone kształty obrazów, to objawy, które powinny skłonić pacjenta do jak najszybszego zgłoszenia się do lekarza okulisty - radzi profesor. - Nieleczony cukrzycowy obrzęk plamki prowadzić może do trwałej utraty wzroku.

Podstawowym celem terapii jest zahamowanie postępu zmian chorobowych w obszarze plamki oraz utrzymanie możliwie najlepszej ostrości widzenia. Wybór metody leczenia uzależniony jest od stopnia zaawansowania makulopatii cukrzycowej. Aktualnie medycyna dysponuje kilkoma terapiami; są to m.in. terapia preparatami anty-VEGF (zastrzyki dogałkowe), która wykazuje wysoką skuteczność zarówno w zmniejszaniu cukrzycowego obrzęku plamki, jak i poprawie widzenia u chorego; terapia kortykosteroidami podawanymi w formie wstrzyknięć bądź implantów oraz laseroterapia z wykorzystaniem nowoczesnego lasera 2RT.

Stosowana wcześniej konwencjonalna fotokoagulacja laserowa, co prawda zmniejsza ryzyko postępu choroby, ale może doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia zdrowych komórek siatkówki. W praktyce przy stosowaniu konwencjonalnej fotokoagulacji nie uzyskiwało się poprawy ostrości widzenia, a blizny po laseroterapii powodowały powstawanie mroczków w polu widzenia i osłabiały poczucie kontrastu. Wprowadzenie do leczenia lasera 2RT(Retinal Rejuvenation Therapy) o mocy kilkaset razy mniejszej niż konwencjonalnie stosowane lasery koagulujące i o odmiennym mechanizmie terapeutycznym zrewolucjonizowało tę metodę terapii.

- Zabieg 2RT, w przeciwieństwie do konwencjonalnej laseroterapii, jest nieinwazyjną procedurą, która polega na stymulacji naturalnego, biologicznego procesu regeneracji oka - wyjaśnia prof. Krystyna Czechowicz-Janicka. - Stosowanie lasera 2RT u pacjentów z cukrzycowym obrzękiem plamki może poprawić nie tylko ostrość wzroku, ale i czułość kontrastową siatkówki. Nie rodzi skutków ubocznych, a nie pozostawiając blizn na siatkówce, nie powoduje ubytków w polu widzenia. Zabieg może być powtarzany oraz stosowany w połączeniu z terapią anty-VEGF.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 17

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski