Podczas weekendu startował w położonym na północy Włoch Rovereto. W miejscowej Pallazzetto dello Sport odbyła się trzecia runda Pucharu Świata w boulderach. W eliminacjach wzięło udział blisko 60 zawodników. Nie zabrakło m.in. reprezentantów obu Ameryk. Zawodnik Tarnovii Bergson KSG po eliminacjach był dopiero 19-y. W kolejnej fazie imprezy wyniki były już coraz lepsze. To zaowocowało wejściem do finałowej "szóstki". W decydującym rozdaniu, na bardzo trudnych drogach Oleksy uzyskał piąty wynik. Zawody wygrał Francuz Gerome Pouvreau który wyprzedził swojego rodaka Jerome Meyer, dwukrotnego mistrza świata w konkurencji na trudność, Czecha Tomasa Mrazka. Przed wspinaczem z Tarnowa był jeszcze lider Pucharu Świata, Austriak Kilian Fischhuber. W klasyfikacji generalnej nasz zawodnik awansował na 10 miejsce. Kolejne zawody Pucharu Świata w konkurencji boulderów odbędą się w szwajcarskim Grindelwald (9-10 czerwiec. Wcześniej, bo już w 26 i 27 maja na tarnowskim Rynku odbędą się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w boulderach. Przyjazd zapowiedziała cała krajowa czołówka. Spodziewani są również goście zza wschodniej granicy. Poza rywalizacją w boulderach, na tarnowskim Rynku będzie można zobaczyć również zawody Masters w konkurencji na czas. Na specjalnie przygotowanej ścianie rywalizować będzie w "czasówkach" 10 najszybszych zawodników. (BD)
Wspinaczka
Tomasz Oleksy na każdych zawodach Pucharu Świata w tym sezonie poprawia swoje wyniki. Zarówno w brytyjskim Birmingham, jak i bułgarskim Wielkim Tyrnowie był daleko.
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl