Policjanci zostali wezwani, ponieważ 48-letni mężczyzna biegał z nożem po domu i groził swojej rodzinie. Kiedy próbowali obezwładnić napastnika, zostali zaatakowani. Wezwali pomoc i podjęli decyzję o obezwładnieniu mężczyzny przy pomocy broni gładkolufowej, załadowanej pociskami gumowymi. Pociski nie zrobiły jednak żadnego wrażenia na agresywnym 48-latku. W końcu mężczyzna został obezwładniony. Przewieziono go do szpitala, podobnie jak dwóch rannych funkcjonariusze. Zatrzymany kilka razy przebywał już w szpitalu psychiatrycznym (wyszedł w połowie maja 2010 roku). W lipcu - jak wynika z ustaleń - przestał brać leki. Z powodu niepoczytalności nie grozi mu odpowiedzialność karna. (GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?