Szansa dla Rydlówki

Zbliżająca się Noc Muzeów w Krakowie jest ostatnią okazją, by zobaczyć Muzeum Młodej Polski. Nie wiemy, kiedy znów wróci na mapę muzealnych instytucji Krakowa. Od dwóch miesięcy trwa reorganizacja placówki.

- Cały czas toczą się rozmowy z Muzeum Historycznym Miasta Krakowa, by Rydlówka stała się oddziałem tej instytucji - mówi obecny opiekun tego miejsca, prof. Jan Rydel.

Przypomnijmy, że od 45 lat Muzeum Młodej Polski w Rydlówce w Bronowicach Małych prowadzone jest wspólnie przez krakowski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i rodzinę Rydlów, do której należy dom. Ponieważ żadna ze stron nie była do końca zadowolona z warunków dotychczasowej współpracy, umowę zerwano. I dlatego w tej chwili muzeum jest nieczynne. Dlaczego?

Suma, za jaką organizacja turystyczna wynajmowała od rodziny pomieszczenia muzealne oraz korzystała z otoczenia dworku, wynosiła mniej więcej tyle, ile płaci się w Krakowie za kwaterę studencką, czyli mniej niż 1000 zł. W muzeum pracowały na pół etatu trzy osoby, ale ich pensje tylko nieznacznie przewyższały minimalne wynagrodzenie.
PTTK opłacało z kolei koszty utrzymania muzeum, które, szczególnie w okresie zimowym, gdy włączone jest ogrzewanie, są wysokie.

- Zgodziliśmy się nawet na obniżenie opłat, ale w ostatnim czasie było naprawdę trudno - mówi prof. Jan Rydel.

Obecnie koszty utrzymania budynku pokrywa rodzina.

- Rydlówka jest jedną z ikon Krakowa, ma tu swoje stałe miejsce i miasto nie może pozwolić, aby instytucja ta przestała działać - mówi Stanisław Dziedzic, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa.

Podczas Nocy Muzeów przewodnikiem po salach, które Stanisław Wyspiański opisał w "Weselu", będzie znawca tego dramatu, prof. Stanisław Waltoś. Na zwiedzających czekają także warsztaty etnograficzne, lekcje tańców tradycyjnych, pokaz filmu "Raz dokoła. Opowieść Marii Rydlowej".

Przypomnijmy, że muzeum znajduje się w zabytkowym dworku, wybudowanym w 1894 roku przez malarza Włodzimierza Tetmajera. Jego żoną była córka bronowickiego chłopa, Anna Mikołajczyk. Dworek często odwiedzał poeta Lucjan Rydel, który zakochał się w siostrze gospodyni, Jadwidze. Ich wesele odbyło się w 1900 roku w domu Tetmajera. Wydarzenie to utrwalił w swoim najsłynniejszym dramacie Stanisław Wyspiański. W 1908 roku Tetmajerowie sprzedali dworek Rydlowi.