Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szansa przed młodzieżą

Piotr Pietras
W poprzednim sezonie zespół „Jaskółek” wygrał z Falubazem 58:32
W poprzednim sezonie zespół „Jaskółek” wygrał z Falubazem 58:32 Fot. SEBASTIAN MACIEJKO
Ekstraliga żużlowa. Martin Vaculik dołączył do dwójki kontuzjowanych zawodników Unii.

Dzisiaj (godz. 18, transmisja w stacji nSport) w ostatniej kolejce spotkań części zasadniczej rozgrywek o Drużynowe Mistrzostwo Polski lider, zespół Grupy Azoty Unii Tarnów zmierzy się na własnym torze z drugą w tabeli drużyną Falubazu Zielona Góra. Mimo, że obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli, tarnowianie mają na swoim koncie aż o 10 punktów meczowych więcej i od dawna wiadomo już, że do części finałowej rozgrywek przystąpią z pierwszego miejsca.

Znacznie poważniejszym problemem tarnowian są liczne kontuzje czołowych zawodników. W meczu angielskiej Elite League łopatkę złamał Krzysztof Buczkowski, w zawodach o Grand Prix Polski w Gorzowie urazu palca wskazującego lewej ręki doznał kapitan „Jaskółek” Greg Hancock, a w czwartek, podczas spotkania meczu duńskiej Super Ligi, Martin Vaculik złamał lewy obojczyk.

W meczu Holsted Speedway Klub – Slangerup Speedway Klub, Słowak startujący w drużynie gospodarzy, w 12. biegu uczestniczył w groźnie wyglądającym upadku. Sprawcą nieprzyjamnego zdarzenia był Leon Madsen, który będąc na prowadzeniu zanotował defekt motocykla. Jadący na dalszym miejscu Vaculik nie zdołał ominąć Duńczyka i obaj upadli na tor. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że Słowak ma złamany obojczyk i musi poddać się operacji.

Podczas zabiegu, któremu Słowak poddał się wczoraj, złamane kości lewego obojczyka zespolone zostały specjalną płytką. Vaculik ma wrócić teraz do Polski i w Tarnowie przechodzić rehabilitację.

_– W tej chwili trudno jeszcze wyrokować, kiedy Martin wróci na tor. Najbardziej optymistyczne prognozy mówią, że dziesięć dni po operacji może już wsiąść na motocykl. Na razie musimy cierpliwie zaczekać na wyniki leczenia i __rehabilitacji – _stwierdził trener Grupy Azoty Unii Marek Cieślak.

Zespół „Jaskółek” do dzisiejszego spotkania ze SPAR Falubazem Zielona Góra przystąpi więc w mocno osłabionym składzie. – Już wcześniej wiedzieliśmy, że za kontuzjowanych Krzysztofa Buczkowskiego i Grega Hancocka pojadą juniorzy Mateusz Borowicz i Damian Dąbrowski. Teraz musimy się mocno zastanowić kogo desygnować w miejsce Martina Vaculika – mówi Cieślak.

Teoretycznie za Vaculika kierownictwo zespołu tarnowskiego może zastosować w dzisiejszym meczu zastępstwo zawodnika, lecz w tej sytuacji Słowak nie mógłby wystąpić za tydzień (14 września) w pierwszym meczu części finałowej w Lesznie, gdyż w przypadku zastępstwa musiałby przedstawić minimum 15-dniowe zwolnienie lekarskie. _– Na razie czekamy cierpliwie na wiadomości od Martina Vaculika. Wszystko zależeć będzie od stanu jego zdrowia. Decyzję odnośnie obsadzenia pozycji pod numerem „9” w sobotnim meczu z Falubazem podejmiemy więc dopiero bezpośrednio przed __rozpoczęciem zawodów – _stwierdził kierownik drużyny „Jaskółek” Paweł Baran.

Najlepsi nie powalczą

Na inaugurację sezonu 2014, 12 kwietnia zespół Grupy Azoty Unii Tarnów wygrał w Zielonej Górze ze SPAR Falubazem 47:43. Najlepszym zawodnikiem w drużynie „Jaskółek” był wtedy Martin Vaculik, który zdobył 13 punktów. W drużynie z Zielonej Góry znakomicie spisywał się natomiast aktualny indywidualny wicemistrz świata Jarosław Hampel, który zakończył zawody z dorobkiem aż 16 punktów.
W dzisiejszym spotkaniu w Tarnowie kibice niestety nie będą mogli emocjonować się rywalizacją tych zawodników. W drużynie „Jaskółek” zabraknie bowiem kontuzjowanego Vaculika, natomiast Hampel, mimo że wystartuje, ostatnio prezentuje bardzo słabą formę.

[email protected]
(PIET)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski