Podobnego zdania byli inni młodzi Niemcy, mając na myśli głównie okazję do rozmowy i zwiedzenia byłego obozu koncentracyjnego z więźniem I transportu jaki przybył do KL Auschwitz z Tarnowa 14 czerwca 1940 roku.
- Należy tak żyć, by oglądając się za siebie powiedzieć, nic nie pragnę zmienić - powiedział Józef Stós, nr obozowy 752.
Jak twierdzi były więzień, zawsze gotów jest do spotkań z młodzieżą polską i niemiecką, tak aby przechować pamięć dla potomnych.
Młodzi Niemcy podczas pobytu w Oświęcimiu gościli również w Urzędzie Miasta, gdzie spotkali się z prezydentem Januszem Marszałkiem.
Jest to dwunasta wizyta gości z Niemiec u swoich rówieśników z Oświęcimia. Do tej pory młodych Niemców podejmowali uczniowie z Powiatowego Zespołu nr 3 Szkół Technicznych i Ogólnoksztących w Oświęcimiu.
Z uwagi na zmianę profilu szkoły, od dwóch lat młodzież z Hanoweru przyjeżdża do Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego.
- Dzięki tym spotkaniom młodzi ludzie uczą się historii bez przemilczeń i niedomówień. To pozwala im na właściwy odbiór tego miejsca oraz zrozumienie faktów historycznych - powiedział Juergen Riechers, organizator wymiany ze strony niemieckiej.
-_ Spotkanie z Józefem Stósem to okazja do refleksji, że dzisiaj o pokój należy walczyć pokojowymi środkami i cały czas uczyć o tym, co było udziałem byłych więźniów - _dodał prezydent Marszałek
Młodzież polska i niemiecka oprócz wspólnych spotkań, zwiedzania miasta i okolic wykonuje drobne prace konserwatorskie w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?