Dyrektor tej placówki Wojciech Wokulski podkreśla, że chętnych do skorzystania z takiej możliwości przybywa z roku na rok i zapewne w ciągu najbliższych tygodni liczba ta będzie jeszcze znacznie większa.
- Pierwsi pacjenci zgłaszali się do nas już w sierpniu, ale - z uwagi na opóźnienia ze strony producenta szczepionki w Holandii - pełną parą ruszyliśmy we wrześniu. Mimo dużej liczby osób, nie było kolejek. Były pewne problemy z zaopatrzeniem ze strony hurtowni, ale pacjenci tego nie odczuli. Jesteśmy jeszcze w trakcie okresu, w którym zgłasza się najwięcej osób zainteresowanych szczepieniami, stąd trudno powiedzieć, ile osób zdecyduje się zaszczepić. Na pewno zachętą może być niższa cena szczepionki, która w tym roku wynosi 25 zł, czyli 4 zł mniej niż przed rokiem - dodaje dyrektor Wokulski.
Zaznacza przy tym, że jest to szczepionka najnowszej generacji, która daje minimalne, a właściwie żadne uczulenia. Na dodatek wykonywana jest nowym typem strzykawki. Dzięki temu szczepienie jest zupełnie bezbolesne, można rzec - komfortowe.
Szczepić się można nawet do marca, ale - zdaniem szefa ZLA - jeśli chcemy zdążyć przed okresem największej zapadalności na grypę, to powinno zrobić się to w tej chwili. Chodzi o okres uodpornienia, który wynosi 6 tygodni.
- Szczepią się głównie osoby starsze, ale także przedstawiciele tych grup zawodowych, którzy - ze względu na wykonywany rodzaj działalności - chcą uniknąć zachorowań. O szczepienia występują także zakłady dla swoich pracowników. Jeśli liczba chętnych w zakładzie jest duża, to istnieje możliwość przeprowadzenia ich nawet na miejscu - twierdzi szef ZLA.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?