Sokół Słopnice - Grybovia Grybów 2-2 (1-1)
Sokół: Tokarz - G. Kęska, Ślazyk, M. Krzemiński, Lis - Banach, Czepiel (J. Kęska), Śliwa, Klimek - D. Kęska (80 J. Wojcieszak), Kwaśniewski (46 D. Wojcieszak).
Grybovia: Sekuła - Kowacz, Bernasiewicz, Waligóra (70 Michalik), S. Cetnarowski (75 Matusik) - Sławecki, Kiełbasa, Niepsuj, Wojtarowicz - J. Cetnarowski, Skraba.
Grający prezes Sokoła Andrzej Lis już od dawna nosił się z zamiarem odejścia na sportową emeryturę (jesienią miał nawet oficjalne zakończenie piłkarskiej kariery). Postanowił jednak wrócić i pomóc na boisku w utrzymaniu Sokoła w "okręgówce". Gospodarze objęli prowadzenie w 20 min. Akcję prawą stroną celnym strzałem sfinalizował Śliwa. Mecz toczył się pod dyktando słopniczan, jednak w 37 min Skraba doprowadził do wyrównania.
Po zmianie stron Sokół nadal był stroną przeważającą. W 60 min rezerwowy D. Wojcieszak przelobował Sekułę i było 2-1 dla miejscowych. Sokół powinien strzelić kolejne bramki. W 70 min D. Kęska nie wykorzystał karnego. W 73 min ten sam zawodnik trafił w słupek. Chwilę póęniej do pustej bramki nie trafił D. Wojcieszak.
Końcówka meczu należała do gości, którzy nie dość, że doprowadzili do szczęśliwego remisu, to mogli nawet ten mecz wygrać. Najpierw z 6 metrów piłkę nad poprzeczką przeniósł Kowacz. W 85 min obrońcy Sokoła zaspali i Niepsuj z najbliższej odległości trafił głową do siatki. W 88 min tzw. setkę miał Sławecki, ale punkt dla Sokoła świetną interwencją uratował Tokarz.
(JABU)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?