Szczęsny się nudził, Wasilewski trafił w słupek

Nasz reprezentacyjny bramkarz w tym roku zagrał wcześniej tylko dwa razy: 1 stycznia w ligowym meczu z Southampton (0:2) i 25 stycznia w pucharowym spotkaniu z Brighton&Howe Albion (3:2). Po tym pierwszym meczu miał zapalić papierosa pod prysznicem i wdać się w kłótnię z menedżerem Arsene Wengerem.

Otrzymał karę za to 20 tys. funtów. Od tej pory w lidze gra David Ospina, a w Pucharze Anglii Szczęsny. Wydaje się, że ta hierarchia zostanie zachowana w najbliższych meczach. Chyba, że Kolumbijczyk zacznie grać o wiele gorzej niż do tej pory.

Z rozgrywkami pucharowymi pożegnał się zespół Marcina Wasilewskiego, Leicester City, który przegrał na boisku Aston Villi 1:2. Polski obrońca grał do 65 minuty. W 12 min był nawet bliski uzyskania prowadzenia dla "Lisów", ale po jego strzale piłka odbiła się od słupka. "Wasyl" zszedł z boiska przy stanie 0:0.

Kolejną sensację sprawił III-ligowy Bradford, który w poprzedniej rundzie wyeliminował Chelsea (4:2), i to w Londynie. Tym razem pokonał przed własną publicznością Sunderland 2:0.

W opałach był Liverpool, który przegrywał na boisku Crystal Palace 0:1, ale wejście na boisko w przerwie meczu Mario Balotellego ożywiło poczynania gości, a Włoch miał udział przy drugim golu dla "The Reds".

Wyniki
Crystal Palace - Liverpool 1:2 (1:0), Campbell 16 - Sturridge 50, Lallana 58; West Bromwich Albion - West Ham 4:0 (2:0), Ideye 20 i 57, Morrison 42, Berahino 57; Blackburn - Stoke 4:1 (2:1), King 36, 51 i 55, Gestede 45 k. - Crouch 10; Derby - Reading 1:2 (0:0), Bent 60 - Robson-Kanu 52, Yakubu 81; Aston Villa - Leicester 2:1 (0:0), Bacuna 68, Sinclair 90 - Kramarić 90+1; Bradford - Sunderland 2:0 (1:0), O'Shea 2 s., Stead 61; Arsenal - Middlesbrough 2:0 (2:0), Giroud 27 i 29. Dziś:Preston North End - Manchester U.