Na gryzonie można się natknąć głównie w okolicach fontanny, oczka wodnego i w zaroślach. – Sprawa jest naprawdę poważna bo po parku chodzą dzieci, starsze osoby i ludzie wyprowadzający pieski. Wszyscy są narażeni na bezpośredni kontakt z zarazą – twierdzi mieszkanka.
O sprawie poinformowała Straż Miejską. – 18 września otrzymaliśmy zgłoszenie o szczurach w Parku Zaczarowanej Dorożki. Wysłany na miejsce patrol zauważył trzy gryzonie biegające wokół oczka wodnego. Poinformowaliśmy o tym Zarządu Zieleni Miejskiej. W najbliższych dniach będzie tam prowadzona deratyzacja – informuje Marek Anioł z krakowskiej Straży Miejskiej.
Problem szczurów mieszkańcy zgłaszali także radnym dzielnicowym. – Mieliśmy kilka takich interwencji. Sama widzę szczury, kiedy chodzę do siedziby rady dzielnicy. Są przy potoku Białucha – mówi Aniela Pazurkiewicz, przewodnicząca Dzielnicy III Prądnik Czerwony.
Szczury stają się coraz większym problemem całego Krakowa. Są także m.in. w parku Kościuszki na Prądniku Białym i w wielu innych miejscach, zwłaszcza przy potokach. Żywią się tam tym, czym mieszkańcy karmią kaczki.
Urzędnicy z Zarządu Zieleni Miejskiej twierdzą, że z gryzoniami prowadzą regularną walkę. – Dwa razy w roku organizowana jest akcja deratyzacji, oprócz tego trutki możemy umieścić tam, gdzie mieszkańcy mają problem z gryzoniami – mówi Katarzyna Przyjemska-Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Szacuje się, że w Krakowie żyje ok. 3 mln szczurów, trzy razy więcej niż mieszkańców. Sanepid ostrzega, że obecność tych gryzoni może być niebezpieczna dla zdrowia mieszkańców. Roznoszą one bowiem takie choroby, jak na przykład: tyfus, włośnica, salmonelloza, tasiemiec, wścieklizna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?