Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczytniki. Kolejne cztery ofiary feralnej krzyżowki

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Skutki zderzenia w Szczytnikach
Skutki zderzenia w Szczytnikach Fot. Archiwum PSP w Proszowicach
Tym razem skończyło się na stosunkowo drobnych obrażeniach, jednak cztery osoby znalazły się w szpitalu w wyniku zderzenia na skrzyżowaniu w Szczytnikach.

Do zdarzenia doszło w piątek rano. Kierująca mitsubishi 44-letnia mieszkanka gminy Zielonki, jadąc od strony Kowar nie ustąpiła pierwszeństwa i doprowadziła do zderzenia z fordem, poruszającym się po drodze Proszowice - Pałecznica.

Poszkodowani w wyniku zderzenia zostali: 35-letnia pasażerka mitsubishi, mieszkanka Krakowa oraz trzej proszowiczanie, jadący fordem. Doznali z reguły ogólnych potłuczeń, ale jeden z nich ma złamany nos. Kierująca mitsubishi była trzeźwa.

- Skrzyżowanie jest niebezpieczne. To kolejna nasza interwencja w tym miejscu w krótkim okresie - przyznaje zastępca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej KP PSP w Proszowicach kpt. Mariusz Idzik.

Mimo znaku „stop” kierowcy jadący od strony Kowar, często wjeżdżają na drogę z pierwszeństwem przejazdu, prowadzącą z Proszowic do Pałecznicy. - Układ terenu jest taki, że jadący od strony Kowar kierowca ma wrażenie, że przed nim jest długa prosta. Droga główna jest niemal niewidoczna. Stąd mimo znaku stop dochodzi do wypadków. Ich sprawcami są często osoby spoza tego terenu - tłumaczą miejscowi kierowcy. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba ulokowanie w tym miejscu świateł pulsacyjnych, ale wiem, że nie ma na to raczej co liczyć. Jednak o jakimś dodatkowym oznakowaniu warto by pomyśleć, bo tu ciągle coś się dzieje. Widocznie znak stop to za mało -przekonują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski