Sześć osób zatrzymanych

Policjanci z powiatu wadowickiego zatrzymali kilka osób podejrzanych o dokonanie różnych przestępstw. Fot. Mirosław Gawęda

Obydwie akcje miały miejsce w miniony piątek. Szczególnie "widowiskowy" charakter miało zdarzenie w Andrychowie, gdzie - jak informuje rzecznik wadowickiej policji Elżbieta Goleniowska-Warchał - przy ulicy Krakowskiej policjanci usiłowali zatrzymać do kontroli drogowej seata ibizę.

Kierowca nie zatrzymał się jednak na wezwanie funkcjonariusza, a wręcz usiłował przejechać policjanta! Policjanci ruszyli w pościg. Okazało się, że kilkaset metrów dalej samochód zatrzymał się, wysiadł z niego jeden z pasażerów i zaczął uciekać.

- Jeden z policjantów podjął pościg za uciekającym mężczyzną i po przebiegnięciu jednego kilometra ujął uciekającego mężczyznę - informuje rzecznik wadowickiej policji.

Drugi policjant szybko wezwał posiłki, w efekcie zatrzymano trzech podróżujących w samochodzie mężczyzn.

Jak się okazało, wszyscy zatrzymani są znani policji z wcześniej dokonanych przestępstw.

- Podczas przeszukania ujawniono m.in. podrobione zaświadczenia o zatrudnieniu za pomocą których podejrzani wyłudzali ze sklepów sprzęt RTV i AGD. Jeden ze sprawców posiadał również ostrą amunicję - informuje rzecznik policji.

Jeden z mężczyzn był poszukiwany przez prokuraturę wadowicką. Jak informuje policja, pozostałym dwóm z zatrzymanych przedstawiono zarzuty dokonania 8 przestępstw: w tym 4 kradzieży z włamaniem do lokali usługowych w Andrychowie, uszkodzenia mienia, naruszenia miru domowego i gróźb karalnych. Kierowca usłyszał zarzut "narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu policjanta".

Sprawcy są w wieku od 21 do 31 lat. To mieszkańcy Andrychowa, Sułkowic, Targanic i Zagórnika. - Przyznali się do zarzucanych im czynów. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - informuje rzecznik wadowickiej komendy policji.

Również w piątek policjanci z powiatu wadowickiego zapisali na swoim koncie inny sukces. Zatrzymali dwie osoby podejrzane o dokonanie kradzieży w dwóch remizach strażackich: w Tomicach i Kleczy Dolnej, a także do budynków klubów sportowych w Bachowicach i Babicy.

- Ustalono, że we wrześniu dokonali oni kradzieży z włamaniem do klubu sportowego w Bachowicach, a także do OSP w Tomicach i Kleczy Dolnej, gdzie skradli między innymi komputer, drukarkę, DVD, instrumenty muzyczne, pompę wodną, elektronarzędzia i szereg innych rzeczy. Dokonali również zniszczeń w budynku klubu sportowego w Babicy - wylicza rzeczniczka policji.

Sprawcy to mężczyźni w wieku 30 i 36 lat, mieszkańcy gminy Babice. Policjanci odzyskali część skradzionych przez nich przedmiotów. Jeden z podejrzanych przyznał się do winy.

Sprawcom grozi do 10 lat więzienia, ale o karze zdecyduje sąd.

(GM)