Szewc wygrywa w castingu do filmu

Michał Nowak z żoną Eweliną i synem Leonem Fot. Robert Szkutnik

Pomysłodawcy imprezy chcą, aby w ten sposób wskazanych zostało czterech odtwórców ról filmu fabularnego o roboczym tytule "Ostatni klaps". Ma to być komedia w koprodukcji polsko-francuskiej, reżyserowana przez Mariusza Pujszo. Udział w niej zapewni także wyjazd na festiwal filmowy do Cannes. Premiera filmu odbędzie się w internecie. Następnie będzie wyświetlany w kinach.

O rolę w tym filmie ubiega się Michał Nowak, urodzony w 1982 roku w Wadowicach, z zawodu i wykształcenia szewc i projektant obuwia. Najpierw ukończył technikum przemysłu skórzanego w Kalwarii, a potem projektowanie w krakowskim Centralnym Laboratorium Przemysłu Obuwniczego. Warto dodać, że na tym polu także odnosił sukcesy. - Projektowałem buty estradowe, np. dla braci Golców czy studia Natashy Pavluchenko. W moich sandałach chodziły też uczestniczki Miss Polonia 2008 - mówi Michał Nowak.

Jednak od dziecka ciągnęło go do aktorstwa. Pierwszą rolę w prawdziwym filmie zagrał dopiero pięć lat temu.

- Brałem udział w castingu do serialu TVN "W11". Zagrałem tam informatora policji - mówi. - Byłem na ekranie kilkadziesiąt sekund - opowiada. Od tego czasu zagrał w około trzydziestu odcinkach seriali "W11" i "Detektywi". To spowodowało, że w gminie mieszkańcy już go rozpoznają na ulicy.

W swoim aktorskim życiu Nowak grał też role pierwszoplanowe. Występował również w teatrze. Jest prawie zawodowcem. Ukończył z wynikiem bardzo dobrym dwuletnią szkołę aktorską SPOT w Krakowie. Dyplomu jeszcze nie zrobił. Przeszkodził mu w tym wypadek.

- Chciałbym w tym roku zrobić dyplom - planuje Michał.

Do castingu Zostań Gwiazdą Filmową zgłosił się, bo ciągle szuka nowych wyzwań. - Mam nadzieję, że to będzie przepustka do jakiejś większej roli - mówi.

Na razie udało mu się wyjść z grona 640 kandydatów. Jest wśród szesnastu finalistów i liczy na pełny sukces.

Robert Szkutnik