Wygrali 2:0 (1:0) po golach Kalemby w 35 min z karnego oraz trafieniu Michała Góreckiego w 64 min.
Karny został podyktowany za faul na Mariuszu Stokłosie, a Górecki dobił piłkę po strzale swego brata Jakuba. Przy stanie 0:0 goście zmarnowali „jedenastkę”. W składzie miejscowych pojawiło się kilku nowych zawodników. Po pierwsze bramkarz Damian Drzewiecki z Cracovii, Karol Kostrubała i Tomasz Metz, którzy w zeszłym sezonie byli zawodnikami Garbarni, a jesienią nigdzie nie grali. Wystąpił też Damian Szymonik (ostatnio Puszcza Niepołomice).
Z nowych twarzy kibice mogli zobaczyć także Tomasza Liputa, reprezentującego ostatnio barwy IV-ligowej Kalwarianki (był jej najlepszym strzelcem). Wystąpił też Jakub Ochman z Hutnika Nowa Huta i ukraiński napastnik 18-latek Siergiej Szewczenko. To ponoć spory talent, zobaczymy, jak poradzi sobie na polskich boiskach.
Żaden z nowych zawodników nie jest jeszcze formalnie piłkarzem krakowskiego trzecioligowca, ale rozmowy prowadzą do tego, by tak właśnie się stało. – Chcemy wzmocnić każdą formację, a zwłaszcza środek pola po odejściu Pawła Nowaka – mówi trener Garbarni Mirosław Hajdo.
Stąd też powrót Kostrubały i Metza, którzy są rozgrywającymi. Garbarnia chce wzmocnić też defensywę, stąd sięgnięcie po Ochmana i Szymonika.
Piłkarzom przyszło grać w trudnych warunkach, przy padającym śniegu, ale na tle II-ligowca, w składzie którego też było sporo zawodników testowanych, zaprezentowali się całkiem nieźle. W zespole gości grali znani z występów w Cracovii Łukasz Derbich i Bruno Żołądź, którzy związali się już z Limanovią. W kolejnym meczu kontrolnym krakowianie zagrają z Wisłą II w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?