Szkoła na podium

Oświęcimianie w Lidze SMS

 O dobrej dyspozycji oświęcimskich pływaków w pierwszej części sezonu świadczy także finał Ligi Szkół Mistrzostwa Sportowego rozegrany w Szczecinie. Oświęcimianie zajęli w ostatecznej klasyfikacji trzecie miejsce, ustępując tylko szkołom z Krakowa i Szczecina.
 Jak zwykle w tym sezonie świetnie pływali Angelika Oleksy, Krzysztof Żołdak i Tomasz Pyk, na co dzień pływak Piasta Głogów, który w tym sezonie jednak rozpoczął treningi w oświęcmskiej SMS i robi stałe znaczące postępy. Angelika była najlepszą zawodniczką imprezy. Kroku starali się im dotrzymać pozostali członkowie ekipy, szczególnie Paweł Korzeniowski oraz Przemysław Chodacki, Anna Rus, Łukasz Laskowski. Niemal wszyscy pływali na granicy swoich rekordów życiowych lub je wyraźnie poprawiali. - Rywale mieli liczniejszą ekipę i to próbowali wykorzystać. Tym razem jednak jakość wzięła górę nad ilością i stanęliśmy na podium - dodaje oświęcimski szkoleniowiec.
 Dla oświęcimian jest to znaczący awans i nawiązanie do tradycji, kiedy SMS Oświęcim wygrywał nawet ligę. W ostatnich latach było jednak gorzej, oświęcimska szkoła była klasyfikowana na 5-6 miejscu.
 - Cieszy nas ten wynik, bowiem potwierdza on, że indywidualne sukcesy jakie odnoszą ostatnio Angelika Oleksy, Krzysztof Żołdak czy Paweł Korzeniowski nie są dziełem przypadku. Ci zawodnicy mają zaplecze, ich śladem idą kolejni. Są więc nadzieje, że usłyszymy więcej o innych naszych pływakach - uważa trener Dorywalski, który wspólnie z Piotrem Woźnickim opiekuje się najstarszą grupą pływaków Unii i SMS.
 O satysfakcji mogą mówić także szkoleniowcy młodszych grup, bowiem kryzys, który dotknął oświęcimskie pływanie w ostatnich latach chyba już minął. Dowodzą tego ostatnie wyniki oraz starty oświęcimian w barwach narodowych. Przypomnijmy, że niedawno Krzysztof Żołdak i Tomasz Pyk z powodzeniem startowali w ME juniorów, natomiast Paweł Korzeniowski wrócił właśnie z Europejskich Igrzysk Młodzieży w Hiszpanii. Poprzednio w dużej międzynarodowej imprezie - ME juniorów udział brał Dominik Matuzewicz, ale było to przed 5 laty.
(BK)