Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła przetrwania dla sześciolatka

Agnieszka Maj
Edytorial. Nie mam nic przeciwko posyłaniu sześciolatków do szkoły, co udowodnię we wrześniu, kiedy moja sześcioletnia córka rozpocznie naukę. Nigdy jednak nie zapisałabym jej do szkoły, w której nie ma świetlicy, brakuje boiska i placu zabaw, a dzieci uczą się w klasach liczących 30 uczniów.

Dla mnie raport małopolskiego kuratorium oświaty, z którego wynika, że w 40 proc. szkół w województwie nie ma świetlicy, ani stołówki jest druzgocący.

Co mają zrobić pracujący rodzice, kiedy ich sześciolatek będzie kończył lekcje o godzinie 11? Dlaczego szkoły przez kilka lat nie zdążyły się przygotować na przyjęcie najmłodszych dzieci? Czy naprawdę tak trudno jest wydzielić sale na świetlice w czasach niżu demograficznego, kiedy uczniów jest coraz mniej?

Po lekturze raportu o przygotowaniu szkół na przyjęcie sześciolatków przestało mnie dziwić, że wielu rodziców woli, aby ich dziecko jeszcze jeden rok przeczekało w przedszkolu, gdzie w porównaniu ze szkołą są naprawdę komfortowe warunki: ogród, do którego dzieci wychodzą codziennie, kilka wychowawczyń na jedną grupę i trzy posiłki.

Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało się – dla zachęty – utworzyć w internecie bazę szkół podstawowych, gdzie znajdą się informacje, na temat tego, co każda placówka ma do zaoferowania najmłodszym. Skutek może być jednak odwrotny od zamierzonego: rodzice mogą się jeszcze bardziej przestraszyć.

Ale i tak nie będą mieć wyboru: w tym roku do szkoły obowiązkowo idzie połowa rocznika sześciolatków, w przyszłym – cały.

Można tylko mieć nadzieję, że z roku na rok będzie coraz lepiej i wszyscy dyrektorzy szkół poczują się zmobilizowani do tego, aby o sześciolatka powalczyć. W końcu im więcej uczniów będzie w szkole, tym mniej nauczycieli straci pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski