Wiele razy losy meczów polskiej reprezentacji mężczyzn w wielkich turniejach zależały od naszego świetnego bramkarza Sławomira Szmala. Jutro zadecyduje on o losie... trzech innych ekip: Islandii, Szwecji i Węgier. Bo to właśnie ten tercet z koszyka numer 2 (czwartą drużyną jest Polska) będzie on przydzielał do poszczególnych grup przyszłorocznych mistrzostw Europy. Losowanie odbędzie się w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie (początek o godz. 14.30).
– Tremy nie będę miał, bo już raz brałem udział w __losowaniu (grup eliminacyjnych do Euro 2016 – przyp.). To fajna impreza. Nie podchodzę do niej jednak w ten sposób, że będę miał wpływ na to, jak wypadną na turnieju drużyny, które będę losował – zapewniał wczoraj Szmal.
Obok naszego bramkarza w losowaniu uczestniczyć będą trzej inni gracze. Ekipy z koszyka nr 1 do poszczególnych grup przydzieli duński rozgrywający Mads Mensah Larsen, z koszyka nr 2 – niemiecki bramkarz Andreas Wolff, a z koszyka nr 4 – chorwacki skrzydłowy Ivan Cupić (kolega klubowy Szmala z Vive Tauronu Kielce).
W sobotę (godz. 20) polska reprezentacja zagra w Tauron Arenie Kraków z wicemistrzem Europy z 2014 roku – Danią.
Mecz zapowiada się bardzo ciekawie, choć goście wystąpią w mocno osłabionym składzie, m.in. bez swojego największego asa, rozgrywającego Mikkela Hansena (Paris Saint-Germain), wybranego najlepszym zawodnikiem ligi francuskiej w minionym sezonie. Tym bardziej, że dla „biało-czerwonych” będzie to trzeci i zarazem ostatni występ w krakowskim obiekcie przed styczniowymi ME.
– Dwa lata temu spotkaliśmy się z Danią na wyjeździe. Wtedy to my zagraliśmy bez czołowych zawodników. Na mecz zabraliśmy młodych graczy, żeby zbierali potrzebne doświadczenie – powiedział trener naszej drużyny Michael Biegler. Nie przejął się faktem, że rywal nie wystąpi w optymalnym składzie także dlatego, iż jego podopieczni byli ostatnio na urlopach.
Nasi kadrowicze zapewniają jednak, że z nawet poważnie osłabionym rywalem powalczą z pełnym zaangażowaniem.
– Dla nas każdy mecz w reprezentacji jest wyzwaniem i dlatego do gry z Danią trzeba podejść ze stuprocentową koncentracją – podkreślił Szmal.
– Gra w Polsce i spotkanie z kibicami to fantastyczne przeżycie dla nas i __dla nich. Chcielibyśmy poczuć przedsmak tego, co się będzie działo podczas mistrzostw Europy – zaznaczył nasz obrotowy Bartosz Jurecki.
Przed meczem z Danią odbędzie się finał ogólnopolskiej akcji „Szczypiorniak na orlikach”. Od godz. 15 rozgrywane będą mecze decydujące o podziale medali. Zakończą one turniej finałowy – Festiwal Piłki Ręcznej PGNiG Dzieciom – który od dziś do soboty potrwa w Krakowie.
Dzisiaj o godz. 11 na Rondzie Matecznym w Krakowie odbędzie się uroczyste uruchomienie zegara, który odmierzał będzie czas do turnieju Euro 2016.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?