Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szokujący raport Watykanu. Jan Paweł II wiedział o tym, że Theodore McCarrick jest pedofilem [RAPORT]

Katarzyna Pajączek
Katarzyna Pajączek
Karol Wojtyła, nowy papież Jan Paweł II. Watykan, Loża Błogosławieństw, 16 października 1978 roku
Karol Wojtyła, nowy papież Jan Paweł II. Watykan, Loża Błogosławieństw, 16 października 1978 roku archiwum
Watykańskie śledztwo w sprawie byłego kardynała Theodore'a McCarricka wykazało, że grupa biskupów, kardynałów i papieży bagatelizowała doniesienia o seksualnych ekscesach duchownego. "Pomimo otrzymania listu od kardynała Johna O'Connora, arcybiskupa Nowego Jorku, w którym podsumowano zarzuty wysuwane przeciwko McCarrickowi, papież Jan Paweł II osobiście podjął decyzję o mianowaniu McCarricka na biskupa Waszyngtonu" - czytamy w raporcie.

Zarzuty obejmowały między innymi zeznania księdza, który twierdził, że widział McCarricka angażującego się w czynności seksualne z innym księdzem; anonimowe listy oskarżające go o pedofilię; a także informacje, że McCarrick "dzielił łóżko z młodymi mężczyznami w swoich rezydencjach w Metuchen i Newark”.

Te domniemane incydenty dotyczyły czasu, kiedy McCarrick był biskupem Metuchen w latach 1981–1986 oraz arcybiskupem Newark w latach 1986–2000. Jan Paweł II mianował go na oba stanowiska i osobiście podjął decyzję o mianowaniu go arcybiskupem Waszyngtonu.

Papież Jan Paweł II nakazał śledztwo w celu ustalenia, czy zarzuty są prawdziwe. Według raportu, biskupi odkryli, że część z nich jest prawdą, jednak "nie byli pewni, czy faktycznie doszło do niewłaściwego zachowania seksualnego".

"Obecnie wiadomo, że trzech z czterech biskupów amerykańskich przekazało Stolicy Apostolskiej niedokładne i niepełne informacje dotyczące zachowań seksualnych McCarricka" - stwierdza podsumowanie raportu. "Wydaje się, że ta niedokładna informacja wpłynęła na wnioski doradców Jana Pawła II, a co za tym idzie, samego Jana Pawła II".

Kardynał Dziwisz otrzymał list od McCarricka

Według raportu papież uwierzył McCarrickowi, który wyparł się wszystkiego w liście. Duchowny list ten miał wysłać do ówczesnego biskupa i osobistego sekretarza papieża Stanisława Dziwisza.

W liście McCarrick zapewniał Dziwisza, że w ciągu 70 lat swojego życia nigdy nie miał żadnych stosunków seksualnych:

Z pewnością popełniłem błędy i może czasami brakowało mi roztropności, ale w ciągu 70 lat mojego życia nigdy nie utrzymywałem stosunków seksualnych, ani z kobietą ani z mężczyzną, młodym czy starym - pisał.

Wiadomo również, że na początku października 2000 roku arcybiskup McCarrick udał się do Rzymu, gdzie został przyjęty na audiencji u Jana Pawła II, na której obecny był także kardynał Stanisław Dziwisz. Jak jednak zaznaczono w raporcie "nie znaleziono żadnego zapisu z tego, co zostało powiedziane na audiencji".

Streszczenie obszernego 460-stronicowego tekstu sugeruje, że papież mógł być zaślepiony własną wcześniejszą przyjaźnią z McCarrickiem w latach 70., a także swoimi doświadczeniami z Polski. Wówczas w naszym kraju często posługiwano się fałszywymi zarzutami przeciwko biskupom, aby osłabić pozycję Kościoła.

Wyniesiony do rangi kardynała w 2001 roku przez Jana Pawła II, rok po tym, jak został arcybiskupem Waszyngtonu, McCarrick stał się potężnym graczem zarówno w Kościele, jak i w Waszyngtonie.

Upadek autorytetu

W lipcu 2018 roku papież Franciszek przyjął rezygnację emerytowanego metropolity Waszyngtonu z godności kardynała. 90-letni dziś McCarrick twierdzi, że nie pamięta, by molestował dzieci, nie skomentował także publicznie zarzutów o nadużycia seksualne wobec dorosłych seminarzystów. Duchowny żyje obecnie w izolacji.

Szokujący raport

Liczący 460 stron raport oparty jest na zeznaniach 90 świadków i dziesiątkach dokumentów, listów i transkrypcji z kościelnych archiwów z Watykanu i USA.

"Podczas długich wywiadów, często emocjonalnych, rozmówcy opisywali szereg zachowań, w tym wykorzystywanie seksualne lub napaść, niechcianą aktywność seksualną, intymny kontakt fizyczny i dzielenie łóżek bez fizycznego dotykania" - czytamy we wstępie do raportu.

Na publikację raportu świat czekał niemal dwa lata.

FLESZ - Marsz Niepodległości będzie zmotoryzowany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Szokujący raport Watykanu. Jan Paweł II wiedział o tym, że Theodore McCarrick jest pedofilem [RAPORT] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski