Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szopki światowym dziedzictwem

Łukasz Gazur
Krakowianie mogą co roku oglądać szopki zarówno podczas konkursów, jak  na wystawach w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa
Krakowianie mogą co roku oglądać szopki zarówno podczas konkursów, jak na wystawach w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa fot. Anna Kaczmarz
Muzea. Krakowskie szopkarstwo ma szansę być pierwszym wpisem z Polski na Liście Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO.

Działająca przy ministrze kultury Rada ds. Niematerialnego Dziedzictwa pozytywnie zaopiniowała projekt wniosku, którego oficjalne przedłożenie do Sekretariatu UNESCO nastąpi pod koniec marca. Ale decyzja o wpisie zostanie podjęta dopiero na posiedzeniu Komitetu Międzyrządowego w grudniu 2018 roku.

- Trzymajmy kciuki - namawia Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, które ma szczególną rolę w ochronie krakowskiego szopkarstwa. Jest organizatorem konkursu na najpiękniejszą szopkę krakowską i wystawy pokonkursowej oraz warsztatów szopkarskich we współpracy z krakowskimi artystami, których celem jest upowszechnianie wiedzy o tradycji szopkarstwa krakowskiego oraz włączanie w nią nowych osób.

- Jest szansa, by w czterdziestą rocznicę wpisania Krakowa na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO znów nasze miasto zaistniało na kolejnej liście, tym razem tej, która świadczy o mieście jako liderze interpretowania dziedzictwa. My to wiemy, warto, by wiedział także świat - dodaje dyrektor Niezabitowski.

Lista Reprezentatywna Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO została powołana na mocy Konwencji w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego z 2003 roku, ratyfikowanej przez Polskę w 2011 roku. Ma wskazywać zwyczaje, rytuały i obyczaje z różnych regionów świata, które warto otaczać opieką i zwracać na nie szczególną uwagę. - To istotne, bo oznacza, że ludzkość - a to brzmi dumnie - rozpoznaje nasze tradycje jako wartość. Taki wpis kieruje oczy całego świata na nasze zwyczaje i zwraca na nie uwagę, jako autentyczne, wartościowe, atrakcyjne. A to przekłada się na ruch turystyczny. Bo ludzie lubią jeździć w miejsca, które są autentyczne - zaznacza dyrektor Michał Niezabitowski.

Wspomniana lista liczy obecnie 336 wpisów z całego świata, w tym m.in. jogę z Indii, rumbę z Kuby, merengue z Dominikany, obchody Las Fallas z Hiszpanii, teatr lalkowy z Czech i Słowacji, system rozwiązywania sporów (tradycyjne sądownictwo Gada) ludu Oromo z Etiopii, muzykę fado z Portugalii, brazylijską capoeirę, teatr z Pekinu oraz sokolnictwo (to wpis międzynarodowy - obecnie 18 krajów).

Krakowska szopka to fenomen na skalę światową, różniący się znacznie od typowych stajenek betlejemskich. Musi być budowlą wieżową i zawierać formy charakterystyczne dla architektury Krakowa. Chodzi nie tylko np. o wieże kościołów, ale także o detale przypominające Sukiennice, Wieżę Ratuszową, Wawel. Ale czasem autorzy chętnie sięgają po wzory z kamienic.

Oprócz Świętej Rodziny tradycyjnymi bohaterami krakowskich szopek są: Lajkonik, Smok Wawelski, hejnalista, krakowiacy. Ale i tu z czasem sytuacja się zmienia. Pojawiają się nowe postacie i motywy, np. bohaterowie legend krakowskich. - Proszę pamiętać, że szopka to „Kraków w pigułce”. A to oznacza, że reaguje na rozmaite zjawiska społeczne - tłumaczy Małgorzata Niechaj z Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Na przestrzeni lat pojawiali się w szopkach m.in. bracia kurkowi, ale także np. Anna Szałapak, piosenkarka związana z Piwnicą Pod Baranami, która jest wielką fanką szopek. Zasiada nawet w jury konkursu. Ale pojawiły się też m.in. protest KOD z antyrządowymi hasłami czy też wpisany już w krakowską tradycję pochód jamników. Jedna była nawet... protestem antysmogowym.

Tradycja szopki krakowskiej sięga jasełek, które organizowano w czasie Bożego Narodzenia, głównie w kościołach. Najstarsze z figurek jasełkowych, które znajdują się obecnie w Krakowie, pochodzą z XIV wieku. Są przechowywane w kościele św. Andrzeja. Do końca XIX wieku wyrobem szopek zajmowali się przede wszystkim murarze z przedmieść Krakowa. W okresie świątecznym chodzili z nimi po mieszczańskich domach. Natomiast sam konkurs najpiękniejszych szopek organizowany jest od 1937 roku. Po przerwie, spowodowanej wybuchem II wojny światowej, konkurs odbył się ponownie w 1945 roku. Od tego momentu konkursy organizowane są już nieprzerwanie co roku.

Najstarsza w zbiorach MHMK jest szopka wykonana przez Michała Ezenekiera z ok. 1900 roku, często nazywana „szopką-matką”. To z niej właśnie pochodzi charakterystyczna kopuła, często naśladowana przez współczesnych szopkarzy.

- Mam nadzieję, że taki wpis spowoduje, iż szopka krakowska stanie się ogniskiem tej „złotej legendy miasta”, wokół której będą się mogły skupić i ogrzać nie tylko współcześni krakowianie, ale i kolejne pokolenia - mówi dyrektor Michał Niezabitowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski