Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital JPII pod skrzydłami UJ?

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Szpital Jana Pawła II jest ceniony w całym kraju. Zmieni właściciela?
Szpital Jana Pawła II jest ceniony w całym kraju. Zmieni właściciela? fot. ANNA KACZMARZ
Zdrowie. Krakowska lecznica chciałaby się stać częścią Collegium Medicum. Z różnych powodów może się to jej opłacać.

- Już w momencie, kiedy obejmowałam stanowisko dyrektora razem z profesorem Antonim Dziatkowiakiem zabiegaliśmy o to, żeby nasz szpital stał się częścią Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Temat co jakiś czas wraca, ale żadne decyzje dotychczas nie zapadły - mówi dr n. med. Anna Prokop-Staszecka, dyrektor Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II.

Jej placówka to dziś największa i najważniejsza „obca” baza kliniczna Uniwersytetu Jagiellońskiego. W JPII działa sześć oddziałów stanowiących zaplecze dydaktyczne Collegium Medicum - oddział kliniczny chirurgii serca, naczyń i transplantologii, chorób serca i naczyń, choroby wieńcowej i niewydolności serca, elektrokardiologii, kardiologii interwencyjnej oraz chirurgii klatki piersiowej i chirurgii onkologicznej z pododdziałem rehabilitacji pulmonologicznej. W strukturze lecznicy mają one pozostać również po wybudowaniu nowej siedziby Szpitala Uniwersyteckiego w Prokocimiu, gdzie przeniesie się jedynie część Instytutu Kardiologii, prowadzona przez SU.

- Przez ostatnie lata kliniki intensywnie się rozbudowywały. Dysponujemy wyjątkowym potencjałem pod względem sprzętu i świetnie wykształconej kadry medycznej. Z całą pewnością zasługujemy na to, żeby pełnić rolę szpitala uniwersyteckiego i zabiegamy o to - podkreśla prof. dr hab. med. Jerzy Sadowski, małopolski konsultant wojewódzki w dziedzinie kardiochirurgii, wieloletni ordynator Oddziału Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii, działającego w Szpitalu JPII.

Dlaczego krakowskiej placówce zmiana właściciela może się opłacać? Pod skrzydłami Collegium Medicum lecznica mogłaby przede wszystkim liczyć na większą stabilność funkcjonowania. To istotne dla pacjentów, ale również w kontekście planowanej przez Ministerstwo Zdrowia zmiany zasad kontraktowania świadczeń medycznych. Od połowy przyszłego roku podstawą funkcjonowania systemu ochrony zdrowia ma być sieć szpitali, podzielonych na różne stopnie tzw. referencyjności. Biorąc pod uwagę zaprezentowany przez resort kształt ustawy i rozporządzeń wprowadzających sieć, JPII - chociaż prowadzi działalność naukowo-badawczą i szkoli medyków - nie zostanie zaliczony do najwyższego ogólnopolskiego poziomu szpitali. Jego organem założycielskim jest bowiem samorząd, a nie minister.

Szpitale, które znajdą się w tej grupie, mogą zaś liczyć na gwarancję ryczałtowego finansowania wszystkich prowadzonych przez siebie oddziałów.

Władze Collegium Medicum pomysłowi przejęcia kontroli nad JPII są przychylne. - Jesteśmy otwarci na takie rozwiązanie. Szpital Jana Pawła II to jednostką, z którą współpracujemy najbliżej. Włączenie tej placówki do struktur uczelni ułatwiłoby dalszy rozwój prowadzonej tam dydaktyki - komentuje prof. dr hab. med. Tomasz Grodzicki, prorektor UJ ds. Collegium Medicum. Jego zdaniem lecznica mogłaby dołączyć do grona samodzielnych jednostek, którymi zarządza uczelnia. Obecnie obok Szpitala Uniwersyteckiego do Collegium Medicum należy również Szpital Dziecięcy w Prokocimiu, Szpital Ortopedyczno-Rehabilitacyjny w Zakopanem i Klinika Stomatologiczna w Krakowie.

Decyzja o włączeniu Szpitala JPII do struktur uniwersytetu leży jednak po stronie Urzędu Marszałkowskiego, do którego należy placówka. Wicemarszałek Małopolski Wojciech Kozak zapewnia, że o oddaniu lecznicy w ręce uczelni nie ma mowy. - Mamy podpisaną umowę na prowadzenie oddziałów klinicznych do 2018 roku i zabiegamy o jej przedłużenie. Możliwość połączenia jednostek nie była przez nas rozpatrywana - mówi marszałek Kozak.

Dla władz województwa rozstanie ze Szpitalem JPII nie byłoby łatwe, bo placówka należy do wyjątkowo cenionych w skali całego kraju. Problem w tym, że ze względu na niedawną obniżkę wycen w kardiologii inwazyjnej budżet szpitala znacznie się uszczuplił. Konieczność załatania ewentualnych dziur może zaś skłonić samorząd, by opcję oddania lecznicy pod skrzydła uczelni jednak rozpatrzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski