Odsunięcie od dyżurów to efekt interwencji karetki z olkuskiej placówki, do której doszło 5 grudnia w Zadrożu.
Rano zderzyły się tam cztery samochody, 9 osób zostało rannych. Na miejscu jako pierwszy pojawił się ambulans z Olkusza. Udzielający pomocy lekarz zabrał jedną poszkodowaną kobietę do szpitala. Pozostali uczestnicy wypadku kilka minut czekali bez opieki na przyjazd kolejnych karetek.
Trzem osobom udzielono pomocy na miejscu, pięć trafiło do szpitala. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń. Pacjentka, która jako pierwsza została przetransportowana do szpitala, tego samego dnia została zwolniona do domu.
– _Według przepisów załoga pierwszego ambulansu powinna poczekać na kolejną i pokierować akcją ratunkową. Pozostawienie rannych na __ulicy budzi wątpliwości _– mówi Joanna Sieradzka, rzecznik Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
Rzeczniczka olkuskiego szpitala odmówiła podania informacji o tym, jak lekarz kierujący załogą ambulansu tłumaczył swoją decyzję o pozostawieniu rannych bez opieki. – _To jest sprawa między nim a __dyrekcją placówki _– powiedziała Marta Pióro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?