Szpital Powiatowy w Limanowej najlepszy w regionie w krajowym rankingu. Małopolska w tyle

REGION:

Szpital Powiatowy w Limanowej, jako jedyny w trzech powiatach: nowosądeckim, limanowskim i gorlickim został zauważony w krajowym rankingu "Rzeczpospolitej". Generalnie małopolskie placówki wypadły słabo.

Limanowski szpital zajął w Małopolsce 9 miejsce. Wyprzedziły go: krakowski szpital im. Jana Pawła II, wojewódzki w Tarnowie, w Suchej Beskidzkiej, w Chrzanowie, wojewódzki krakowski im. Rydygiera, SPZOZ w Nowym Targu, szpital im. E. Szczeklika w Tarnowie i Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie. Na 749 ankiet odpowiedziało tylko 268 szpitali. Oceniono je w trzech kategoriach: opieki medycznej, zarządzania i finansów. W tej ostatniej punktów było mało, gdyż większość jest katastrofalnie zadłużona. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości. Najlepsze placówki medyczne są na Mazowszu i na Śląsku. Świetnie - oceniają organizatorzy - wypadły szpitale Lubelszczyzny. Najlepszy małopolski, Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II, w kraju uplasował się dopiero na 11 miejscu, limanowski na krajowej liście bliżej setnego miejsca.

Swoją nieobecność na liście krynickiego szpitala, dyrektor Marek Surowiak tłumaczy prozaicznie - niedopełnieniem formalności przez drugą stronę.

- Gorlicki szpital brał udział w podobnym rankingu w ubiegłym roku. Przeszedł raczej bez echa - powiedziała nam Beata Stępień z działu organizacji. - Byliśmy oceniani przez "Wprost", jednak także nie mamy sygnałów o jakimś istotnym miejscu.

Dyrektor Artur Puszko z nowosądeckiego szpitala ustala, czy ankiety w ogóle były wypełniane. - Jeśli były, to chyba w ubiegłym roku. Ustalimy - powiedział dyrektor Puszko.

Dyrektor Antoni Róg nie kryje zadowolenia: - W Małopolsce jest 21 szpitali powiatowych, więc 9 miejsce jest bardzo dobre. Okazuje się, że per saldo ocena naszej działalności, mimo wielu kłopotów z organizacją opieki medycznej, jest wysoka. Zabiegaliśmy bardzo, by utrzymać standardy leczenia na poszczególnych oddziałach. Dostaliśmy dodatkowe pieniądze kontraktowe w wysokości 320 tys. zł. Z tego na pediatrię, o której czasowym zamknięciu tak było głośno, poszło aż 200 tys. zł. Przyjmujemy pacjentów w normalnym tempie. Gdzieś wyczytałem, że wody nie mamy. Mamy, ciepło też jest. Miejsce w rankingu oddaje aktualną sprawność szpitala - powiedział nam dyrektor Róg.

Wojciech Chmura