Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital walczy o hematologię

Redakcja
Dyrekcja Szpitala Specjalistycznego jest zdeterminowana walczyć o kontrakt dla przychodni hematologicznej. - Mamy doskonałego lekarza i bardzo wielu ciężko chorych pacjentów, którzy się u nas leczyli - mówi dyrektor Artur Puszko.

NOWY SĄCZ. Nie ma kontraktów dla przychodni hematologicznej, okulistycznej i logopedycznej

Tuż przed świętem Trzech Króli odwiedził nas pan Lesław, pacjent przychodni hematologicznej przy sądeckim szpitalu. Był wzburzony i załamany. - Idę do was prosto ze szpitala - powiedział, wchodząc do redakcji. - Nie ma już mojej przychodni. Poinformowano mnie, że szpital nie dostał na nią kontraktu. Drzwi zamknięte! Nasz Czytelnik dowiedział się, że najbliższa przychodnia jest w Tarnowie i od tej pory tam musi jeździć. Podkreśla, że stan zdrowia, wiek i inne okoliczności nie pozwalają mu na takie wyjazdy, dlatego "przyszedł do nas po ratunek". Jak podkreślił, nie tylko dla siebie, gdyż w tej przychodni leczą się bardzo chorzy ludzie. Zdarzały się dni, że poczekalnia była pełna pacjentów. - Co oni teraz ze sobą zrobią? - rozkłada ręce pan Lesław. Rozżalenie naszego gościa pogłębiał fakt, że z braku wolnych miejsc na wizyty odsyłano go właśnie na termin styczniowy.

- Dwa miesiące w ubiegłym roku starałem się zarejestrować - dodaje pan Lesław. - Mówiono mi, że już nie ma wolnych terminów i żebym przyszedł po nowym roku. No to przyszedłem, żeby pocałować klamkę.

Mimo dnia wolnego, odebrał wczoraj telefon dyrektor szpitala Artur Puszko. - Znam sytuację. Nasza przychodnia hematologiczna jest jedną z tych, w której leczą się ciężko chorzy ludzie, np. na białaczkę - powiedział dyrektor. Dodał, że choć terminy podpisywania kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia już minęły, to będą walczyć o kontrakt na hematologię, gdyż jest to problem nie tylko wielu poważnie chorych pacjentów, ale także kadrowy. - W ubiegłym roku nasza bardzo dobra lekarka z tej przychodni zdobyła specjalizację. Odpada więc argument, że nie ma kto leczyć, bo akurat - gdy chodzi o tę przychodnię - mamy specjalistę.

Co innego na przykład z przychodnią okulistyczną sądeckiego szpitala, która także nie ma kontraktu na rok 2011. Szpital nie ma szczęścia do okulistów. Przewinęło się kilka lekarek przyjmujących dorywczo, no i w efekcie przychodni nie ma. Lecznica, a przede wszystkim pacjenci, pozostali też bez logopedy.

Wojciech Chmura

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski