Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale są gotowe na atak grypy

(ŁB)
Masek na razie nosić nie trzeba
Masek na razie nosić nie trzeba Tomasz Hołod
Podhale. W Nowym Targu zwiększono obostrzenia dla osób odwiedzających pacjentów w szpitalu. Zakopane zakupiło z kolei dodatkowe testy na grypę AH1N1.

Nowotarski Szpital im. Jana Pawła II już szykuje się na atak grypy. Oddziały w lecznicy wprowadziły reżim dla odwiedzających.

- Na razie udaje nam się obronić przed grypą. Wszystko jednak przed nami - mówi Jacek Imioło, wicedyrektor ds. lecznictwa w nowotarskiej placówce. Nie kryje, że po rozmowach z niektórymi ordynatorami w placówce uznał, iż z uwagi na większą liczbę zachorowań na grypę zostanie zwiększony reżim odwiedzin na niektórych oddziałach.

Obostrzenia dotyczą oddziałów pediatrycznego, neonatologicznego, intensywnej terapii, gdzie leżą pacjenci w ciężkim stanie lub są osłabieni i tym samym najbardziej narażeni na zarażenie. Na szczęście na razie wirus grypy omija Nowy Targ. Są zachorowania, jednak nie ma co mówić o jakiejś większej skali zakażonych.

- U nas również zakażenia grypą są pod kontrolą. Nie mamy większej liczby pacjentów. Zdecydowanie więcej jest przypadków drobniejszych przeziębień - mówi Małgorzata Czaplińska, wicedyrektor ds. lecznictwa zakopiańskiego szpitala.

Szpital jak dotąd nie zanotował ani jednej osoby, która z powodu grypy lub powikłań musiała być hospitalizowana.

- Mieliśmy tylko jeden przypadek ok. 80-letniej pani, która przed zmarła, 20 minut po tym, jak została przywieziona do szpitala. Jej stan się błyskawicznie pogarszał. Nie wiemy, czy to była grypa. Dlatego zleciliśmy sekcję zwłok. Czekamy cały czas na jej wyniki - mówi Czaplińska. Dodaje, że szpital zakupił dodatkowe testy na wypadek pojawienia się pod Giewontem także grypy AH1N1. Na szczęście na razie przypadku tzw. świńskiej grypy na Podhalu nie odnotowano.

Lekarze radzą, by unikać dużych skupisk ludzi, zwłaszcza tych, którzy są chorzy. - W takich miejscach najłatwiej się zarazić. Do tego trzeba bardzo mocno zwracać uwagę na higienę - mówi wicedyrektor Imioło. Chodzi o mycie rąk i produktów spożywczych przed posiłkiem.

Górale podpowiadają domowe sposoby walki z chorobą. - Ja robię herbatę z miodem, dużą ilością cytryny i imbiru. Nie dość, że jest smaczna, to dobrze rozgrzewa i wzmacnia, a do tego kanapka z masłem i czosnkiem. I na razie nie choruję - mówi Maria Gawlak, góralka z Zakopanego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski