Sztuka w banku

Obrazy z morza i lądu Jana Stopczyńskiego

Od prawej: red. Jerzy Skrobot, prezes Zarządu KBS Jan Czesak i dyrektor Oddziału KBS w Miechowie - Stefan Biela

Malarskie zawieszenie między górami a morzem, zauroczenie krajobrazem ojczystym; tematem umiłowanym od najmłodszych lat. Tak można skrótowo określić twórczość wyjątkowego pejzażysty i akwarelisty Jana Stopczyńskiego, który w maju tego roku będzie obchodził 71. rocznicę urodzin.

We wtorek wieczorem odbył się w siedzibie miechowskiego Oddziału Krakowskiego Banku Spółdzielczego wernisaż wystawy jego twórczości. Brać bankowa niezłomnie wcielająca w życie idee swego patrona dr. Stefczyka potwierdziła swym licznym przybyciem, iż nie samym chlebem żyje człowiek. KBS jest bowiem od ponad 10 lat mecenasem polskiej i małopolskiej kultury, uhonorowanym ze tę "uboczną" działalność wieloma medalami, dyplomami i innymi cennymi dowodami uznania.
- Jest to wystawa jubileuszowa w 70. rocznicę urodzin i 45. rocznicę pracy twórczej Jana Stopczyńskiego. Miechów spotkał wielki zaszczyt, bo Jan Stopczyński należy do grona najwybitniejszych polskich artystów malarzy. Uczestniczył w ponad 200 wystawach krajowych i zagranicznych. Jego prace znajdują się w wielu muzeach i zbiorach prywatnych. Malarz pejzażysta jest także wiceprzewodniczącym Ogólnopolskiego Klubu Marynistów. Przyjęte przez niego zaproszenie to ogromna nobilitacja dla regionu i miasta Miechowa - _rozpoczął red. Jerzy Skrobot, komisarz wszystkich wystaw KBS.
Większość prac jest namalowana w technice olejnej, ale urzekają także akwarele. I nic w tym zaskakującego; wszak Jan Stopczyński jest jednym z pięciu najwybitniejszych akwarelistów polskich. Artysta znakomicie godzi kolor z tematem, kompozycję z sytuacją, światło z nastrojem. Jego osobowość, wewnętrzny ład i wdzięczne godzenie się z przemijaniem, znajdują swoje odbicie nawet pośród szalejącego sztormu i burz śniegowych nad Tatrami. W życiu najważniejsze jest jego spełnienie i bogactwo. Nie wolno więc marnować czasu i otaczającego piękna, które nie wiadomo na jak długo zostało człowiekowi dane przez przeznaczenie. - Piękną tradycją stało się, że już od 13 lat organizujemy wystawy malarstwa w Banku Spółdzielczym w Krakowie i w naszych największych oddziałach. Tak się złożyło - i dobrze się złożyło - iż Miechów znalazł się w czołówce tych oddziałów, które organizują tego typu działalność. Jako KBS możemy sobie pozwolić na to, aby świadczyć również na kulturę, sztukę i oświatę. Nasz bank ma dobre wyniki i od wielu, wielu lat systematycznie się rozwija. Podsumowaliśmy nasze wyniki za rok 2006. Te wyniki są dobre, w niektórych dziedzinach nawet bardzo dobre. Udało nam się pozyskać ponad 10 tys. nowych klientów. Udało nam się osiągnąć wysokie dynamiki w kredytach, depozytach i sumie bilansowej. Szczycimy się, że jest to już ponad miliard złotych. Wprowadzamy wiele nowych produktów bankowych. Staramy się być bankiem który szanuje tradycję (liczymy ponad 108 lat), ale również bankiem na wskroś nowoczesnym. Pamiętając o działalności która przynosi zysk, zarabiamy także na wspieranie różnych dziedzin kultury i sztuki. Dla nas jest to misja i zawsze będziemy o tym pamiętać - _mówił Jan Czesak, prezes Zarządu Krakowskiego Banku Spółdzielczego.
Za tak gorące przyjęcie dziękował bohater wieczoru, artysta malarz Jan Stopczyński. Zwieńczeniem spotkania była laudacja na cześć Mistrza Jubilata z okazji wernisażu wystawy jego dzieł w Oddziale KBS w Miechowie oraz 70-lecia urodzin, odczytana przez red. Jerzego Skrobota.
(WOJ)