Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukacie dobrze płatnej pracy? Mam dla was propozycję!

Grzegorz Tabasz
Jeśli marzycie o dobrze płatnej, satysfakcjonującej i ciekawej pracy, to mam coś dla was. I co najważniejsze, nie wezmę za to ani grosza.

FLESZ - Ogród na balkonie

od 16 lat

Mam dla was dwie oferty. Pierwsza, to łowca czy może poszukiwacz pytonów na Florydzie. Płacą prawie sto dolarów na dobę plus premie za żywe lub martwe sztuki dłuższe niż cztery stopy. Czyli okazy długości naszego zaskrońca. Za zniszczone gniazdo ekstra dwieście zielonych. Praca w terenie, na tamtejszych bagnach z ryzykiem wpadnięcia w paszcze aligatora. Jak odliczyć koszty, to wygląda to całkiem, całkiem. Chyba, że ktoś węży nie lubi.

Druga oferta jest jeszcze bardziej dochodowa. Do tego bezpieczna i w znacznie bardziej przyjaznym klimacie włoskiego Piemontu. To poszukiwacz słynnych piemonckich białych trufli. Kilogram rosnących płytko pod ziemią grzybów to cztery tysiące euro! Jeśli szczęście dopisze to pełen koszyk zapewni wikt i opierunek na cały rok. W przypadku kiepskich zbiorów w tym roku ceny poszybują w górę, zaś szczęśliwy znalazca półkilogramowe okazu może liczyć nawet na sto tysięcy euro. Niestety, poszukiwanie trufli wymaga dobrze ułożonej świni, która wywęszy ukryty w ziemi owocnik. Ostatecznie może być wyszkolony pies, ale najlepszy przyjaciel człowieka nie jest specjalnie efektywny w poszukiwaniu trufli. Teraz trzeba zejść na ziemię. Brutalnie. Lada chwila pozamykają granice. I tym sposobem przez chińskiego wirusa nie zarobicie ani centa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski