Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukali lepszej jakości

Piotr Pietras
Patryk Fryc (w czerwonej koszulce) jesienią poczuł smak ekstraklasy
Patryk Fryc (w czerwonej koszulce) jesienią poczuł smak ekstraklasy fot. Andrzej Banaś
I liga piłkarska. 21-letni obrońca Patryk Fryc został zawodnikiem Termaliki Bruk-Betu.

W ostatnim dniu zimowego okienka transferowego do zespołu „Słoników” trafił młody obrońca Wisły Kraków Patryk Fryc. W przeszłości kierownictwo klubu z Niecieczy interesowało się tym graczem, teraz został wypożyczony do Termaliki Bruk-Betu do 30 czerwca bieżącego roku.

Sztab szkoleniowy niecieczan podczas przygotowań do rundy wiosennej testował kilku graczy młodzieżowych. Ze „Słonikami” trenowali m.in. Daniel Bujok, Mateusz Czernecki, Maciej Termanowski, a w ostatnich dniach Michał Szabat. Żaden nie znalazł jednak uznania w oczach trenera Piotra Mandrysza.

– Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości wrócimy do tych zawodników. Na razie nie byli jeszcze gotowi na grę na __poziomie pierwszej ligi – stwierdził Mandrysz. _– Nie ukrywam, że szukamy lepszej jakości, dlatego zdecydowaliśmy się na Patryka Fryca. Jest on bardziej doświadczonym graczem niż wcześniej testowani u nas młodzieżowcy. W poprzednim sezonie regularnie występował w pierwszoligowym zespole Floty Świnoujście. Wierzę więc, że podoła obowiązkom _– przyznał szkoleniowiec „Słoników”.

Na tydzień przed inauguracją wiosennej części sezonu trener Mandrysz nie może korzystać z kilku zawodników, którzy leczą kontuzje. – Obok Jakuba Kiełba, który w środę przeszedł zabieg przepukliny, długa przerwa czeka także Krzysztofa Kaczmarczyka, mającego poważne problemy z więzadłami stawu barkowego. Trudno mi w tej chwili powiedzieć, jak długa będzie jego absencja na treningach, ale w meczu ligowym z __Dolcanem raczej nie zagra – podkreślił Mandrysz.

Dziś w Niecieczy Termalica Bruk-Bet rozegra ostatni sparing przed inauguracją rundy wiosennej. Rywalem będzie wicelider grupy wschodniej II ligi, Stal Mielec. Przeciwko mielczanom nie zagrają także Damian Piotrowski, Dalibor Pleva i Piotr Piekarski.

– Piotrowski miał naciągnięty mięsień (przywodziciel), natomiast u Słowaka były problemy z więzadłem trójgraniastym w stawie skokowym. Obaj lekko trenowali już w tym tygodniu, ale wszystko na to wskazuje, że ze Stalą jeszcze nie zagrają. Podobnie zresztą jak Piekarski, który po zapaleniu więzadła rzepki dopiero we wtorek ma wrócić do __treningów – stwierdził Mandrysz.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski