Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szwedzka tarcza antykryzysowa. Tak się chroni firmy i miejsca pracy. A polski parlament "debatuje"...

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Polski Senat obraduje nad tarczą antykryzysową, która ma uchronić przez upadkiem ponad milion firm i uratować kilka milionów miejsc pracy. Pomoc niektórym branżom, jak turystyczna czy przewozowa, jest potrzebna „na wczoraj”, ale niestety - konsultacje, a ściślej pełne polityki przepychanki wokół najbardziej palących przepisów, trwają od 12 marca, czyli chwili wprowadzenia przez rząd PiS drastycznych ograniczeń uniemożliwiających lub utrudniających funkcjonowanie większości przedsiębiorstw. Tymczasem w Szwecji przepisy osłonowe dla biznesu już weszły, a kolejne wejdą w życie na dniach, średnio w… tydzień po wprowadzeniu kolejnych administracyjnych restrykcji.

FLESZ - Koronawirus. Puste kościoły i brak święconki

- Zasada powinna być prosta: jeśli dane państwo narzuca na przedsiębiorstwa ograniczenia w świadczeniu działalności i na konsumentów w nabywaniu usług, to równocześnie powinno zabezpieczyć firmy przed skutkami swoich decyzji. W Polsce wciąż się tego nie doczekaliśmy – komentuje dr Sonia Buchholtz, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Dodaje, że pierwszy przypadek COVID-19 potwierdzono u nas 4 marca, ponad miesiąc po tym, jak pierwsze przypadki zidentyfikowano w innych krajach Europy. Można było przyjąć wtedy za pewnik, że i do nas wirus dotrze. I potraktować ten czas jako kupiony na zabezpieczenie gospodarki.

Rząd Szwecji nie zdecydował się na tak drastyczne ograniczenia dla biznesu, jak nasz. Mimo to, chcąc chronić firmy, których działalność została utrudniona lub w naturalny sposób ucierpiała w okresie epidemii, wprowadził między 13 a 20 marca liczne ulgi, ułatwienia i udogodnienia dla przedsiębiorców:

  • krótkookresowy urlop przestojowy przez 3 kwartały, w połowie finansowany przez państwo - także dla samozatrudnionych;
  • zobowiązanie państwa do płatności zwolnienia lekarskiego przez 2 miesiące;
  • zwiększenie wydatków na zasiłki opiekuńcze;
  • narzędzie opóźniające płatności VAT ze skutkiem wstecznym;
  • dodatkowe wsparcie służby zdrowia, przede wszystkim wynagrodzeń, sprzętu i leków;
  • kompensację wyższych kosztów opieki zdrowotnej samorządom;
  • gwarancje dla linii lotniczych;
  • wsparcie finansowe dla usług kulturalnych i sportowych;

Równocześnie szwedzki bank centralny podjął liczne działania na rzecz zwiększenia płynności i dostępności kredytów:

  • instrument zwiększający akcję kredytową dla firm;
  • zmniejszenie buforów kapitałowych dla banków;
  • rozluźnienie zasad kredytowania banków przez bank centralny;
  • zwiększenie skali zakupu papierów wartościowych przez bank centralny (skup aktywów);
  • zwiększenie gwarancji kredytowych oraz dokapitalizowania narzędzi temu służących;
  • nieograniczoną wartość pożyczek dla banków pod zastaw papierów wartościowych;
  • obniżenie stopy lombardowej.

- Skala tego impulsu jest znaczna, nawet jak na szwedzkie warunki – zwraca uwagę ekspertka. I dodaje:
- W oczekiwaniu na polską tarczę antykryzysową, należałoby więc przypomnieć, że zakres i wielkość wsparcia powinny być dostosowane do potrzeb firm, bo to im mają pomóc. W przeciwnym razie środki budżetowe zostaną nietknięte, ale skonsumują je wydatki na zasiłki dla bezrobotnych, pomoc społeczną czy większe niż spodziewane skurczenie bazy podatkowej. Z najnowszych badań Konfederacji Lewiatan, wynika, że 69% przedsiębiorstw planuje zwolnienia. A zatem ewentualny koszt źle wykutej tarczy będzie wysoki.

Koronawirus w Szwecji: inna strategia

Koronawirus pojawił się w Szwecji z końcem stycznia. Do dziś ujawniono tam ponad 3,7 tys. przypadków zakażenia i 110 zgonów z powodu COVID-19. Mimo to dopiero w piątek rząd Szwecji ogłosił zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Dotychczas można było organizować imprezy nawet na 500 uczestników. Za złamanie zakazu grozi grzywna, a nawet więzienia.

Szwecja stosowała dotąd dość łagodne restrykcje, np. nie zamknięto szkół, ani przedszkoli. Działają obiekty sportowe na powietrzu (m.in. stoki narciarskie). W barach nakazano prowadzenie sprzedaży przy stolikach.

Do osób starszych rząd apeluje o pozostanie w domach, zalecając jednak samotne spacery na świeżym powietrzu (także dla higieny psychicznej). Nikt nie zabronił wyjazdów na zbliżające się święta, minister zdrowia jedynie tego „nie zaleca”. Rząd podkreśla, że jego strategia opiera się na odpowiedzialności i solidarności obywateli.

Strategia ta jest mocno krytykowana m.in. w Norwegii, natomiast podobne rozwiązania stosują Niemcy.

Koronawirus: aktualizowany raport

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Krakowskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski