Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybka kolej to mrzonka

Edyta Zając
Czesław Szynalik przypomina PiS o wyborczych obietnicach
Czesław Szynalik przypomina PiS o wyborczych obietnicach Fot. Edyta Zając
Sądecczyzna. Wbrew obietnicom budowa szybkiej kolei do Krakowa nie znalazła się w Krajowym Programie Kolejowym. Powstanie tylko jej kawałek. A to przecież linia kolejowa ważna dla całej Europy, od Skandynawii po Bałkany...

Tylko część inwestycji niezbędnych do uruchomienia szybkiej kolei do Krakowa ma rządową gwarancję finansowania. Budowa odcinka Podłęże - Piekiełko, mimo szumnych zapowiedzi, nie wyszła poza listę rezerwową Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku.

Nabici w listę rezerwową

- Przypomnijmy, że jeszcze niedawno senator Stanisław Kogut ogłaszał wszem i wobec, iż nowa linia kolejowa już się buduje, a według uchwały rządu tylko jeden z trzech etapów jest w całości na liście podstawowej - narzeka Jacek Żelasko z Koalicji Nowosądeckiej.

W rządowym planie znalazły się tylko wstępne etapy inwestycji: wykup gruntów i modernizacja linii do Chabówki. By do Krakowa dostać się z Nowego Sącza w godzinę, a z Limanowej w 40 minut, niezbędna jest jednak budowa 58 km nowych linii kolejowych na trasie Podłęże - Szczyrzyc - Tymbark i Mszana Dolna.

I właśnie ta kluczowa dla uruchomienia szybkiej kolei część budowy wciąż jest na liście rezerwowej Krajowego Programu Kolejowego.

- Podano nieprecyzyjną informację, że inwestycja jest na liście priorytetowej. Najważniejsza jej część jest na liście rezerwowej, a to stawia pod znakiem zapytania całą inwestycję. Obawiamy się, że jeśli ten etap nie znajdzie się na liście podstawowej, budowa znów zostanie odłożona na wiele lat. A przecież politycy PiS-u obiecali, że zrealizują tę inwestycję i otrzymali ogromny kredyt zaufania w naszym okręgu - przypomina Czesław Szynalik z Forum Gmin Beskidu Wyspowego. Zaapelował on do premier Beaty Szydło o wpisanie budowy odcinka Podłęże - Piekiełko na listę priorytetową. Pod wnioskiem podpisali się samorządowcy sądeccy, w tym - w imieniu prezydenta Nowego Sącza - jego zastępca Wojciech Piech.

Kogut wierzy w Piekiełko

Stanisław Kogut (PiS), przewodniczący Komisji Infrastruktury Senatu RP, która ostatnio zajmowała się sprawą, przekonuje, że na szybką kolej do Krakowa pieniądze się znajdą.

- Trzeci etap zostanie wpisany do planu Junckera i sfinansowany przez Europejski Bank Inwestycji - twierdzi senator. - Są prowadzone rozmowy w tej sprawie. Szybka kolej z pewnością powstanie i ja to gwarantuję. Być może jeszcze nie teraz, ale z pewnością za kolejnych rządów Prawa i Sprawiedliwości - deklaruje senator Kogut.

Połączy Europę

Senator przypomina o ponadregionalnym znaczeniu projektu, bo linia Podłęże - Piekiełko połączyć ma, szlakiem kolejowym, Skandynawię i Bałkany. - Korzyści dla lokalnej gospodarki będą nieocenione. Mieszkańcy regionu, dzięki szybkiemu połączeniu, będą mogli szukać pracy również w Krakowie. To wpłynie na wyższe wynagrodzenia na Sądecczyźnie. Napłynie też do nas z pewnością więcej turystów - wylicza Kogut.

Planowana od stulecia inwestycja już w 2010 roku miała zyskać gwarancję finansowania ze środków unijnych. Senator Stanisław Kogut mówił wówczas, że „światło dla budowy szybkiej kolei jest bardziej niż zielone”.

Szacunkowy koszt uruchomienia szybkiej kolei to około siedmiu miliardów złotych. Na razie zabezpieczono na ten cel jedynie 685 milionów złotych.

Kolej Podłęże - Piekiełko

Inwestycja rozwiąże problemy transportowe trzech subregionów: Sądecczyzny, Podhala oraz ziemi limanowskiej. Trasę planowali już inżynierowie cesarza Franciszka Józefa I, gdy Nowy Sącz był częścią cesarstwa austro-węgierskiego.

Większość turystów podróżujących na Podhale i Sądecczyznę wybiera transport drogowy. Powoduje to nadmierne obciążenie dróg krajowych nr 7 i nr 47 na odcinku Kraków - Zakopane oraz drogi krajowej nr 75 Brzesko - Nowy Sącz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski