Szybkie i widowiskowe rugby w Nowej Hucie

Rugby 7 w 2012 r. będzie dyscypliną pokazową na igrzyskach olimpijskich w Londynie Fot. Grzegorz Ziemiański

- Rugby siedmioosobowe jest czytelne, szybkie, widowiskowe. Mecze gromadzą bardzo dużą widownię na całym świecie. Bilety na turniej w Londynie były wyprzedane na kilka miesięcy przed zawodami. W Hongkongu i Dubaju na mecze przychodzi po 70, 80 tysięcy widzów. Spotkania są transmitowane na cały świat. Przyjeżdżają na nie całe rodziny, na trybunach nie ma agresji, jest bardzo barwnie - mówi Tomasz Urynowicz, prezes organizującego imprezę Nowa Huta Rugby Klub.
Zamierzeniem organizatorów jest stworzenie docelowo największej tego typu imprezy w Europie Wschodniej. W tegorocznych zawodach wystąpią drużyny: Belgian Barbarians (nieoficjalna reprezentacja Belgii), RC UTM Universitatea Technica (mistrz Mołdawii), Budapest College of Management Blind Squirrels Rugby Team (Węgry), Khmelnicky Rugby Club (Ukraina), RC Vepry Mińsk (jedyna białoruska drużyna rugby), RC Zarkovo Belgrad (Serbia), młodzieżowa reprezentacja Polski, Politechnika Wrocław, Koliber Sosnowiec oraz reprezentująca Kraków drużyna Juvenii. Rozpoczęcie gier zaplanowano na godz. 9.30. Mecz finałowy odbędzie się ok. godz. 15.30.
Nazwa gry pochodzi od angielskiej szkoły w Rugby, gdzie w 1823 r. rozegrano pierwszy mecz. Twórcą był William Webb, który podczas gry w piłkę nożną podniósł piłkę i pobiegł z nią przez boisko. Tradycyjnie drużyny rugby złożone są z 15 osób. Siedmioosobowa wersja rugby jest bardzo popularna, przykładem jest światowa seria World Sevens Series. Rugby 7 w 2012 r. będzie dyscypliną pokazową na igrzyskach olimpijskich w Londynie.
Celem gry w rugby jest zdobywanie jak największej liczby punktów przez dwie drużyny za pomocą noszenia, podawania, kopania piłki i kładzenia jej na polu punktowym przeciwnika. Zwycięża drużyna, która zdobędzie więcej punktów. Można je zdobyć poprzez przyłożenie. Zalicza się je, jeżeli zawodnik drużyny atakującej przyciśnie piłkę do ziemi na polu punktowym przeciwnika. Za takie zagranie przyznaje się 5 punktów. Przyłożenie karne za 5 punktów jest przyznane między słupami, jeśli sędzia uważa, że punkty byłyby prawdopodobnie zdobyte, gdyby nie gra faul drużyny przeciwnej. Gdy zawodnik zdobywa przyłożenie, to jego drużyna ma prawo wykonania strzału na bramkę przez kopnięcie piłki z miejsca lub z kozła, nazywane podwyższeniem. Za to zdobywa się 2 punkty. O jeden punkt więcej można zdobyć dzięki rzutowi karnemu. Wykonuje się go za przewinienie rywali poprzez kop na bramkę. Również o 3 punkty można się wzbogacić poprzez kop z kozła - "drop gol". Zawodnik zdobywa gola, gdy piłka po kopnięciu z miejsca względnie z kozła, z pola gry przejdzie ponad poprzeczką, między słupami bramki przeciwnika.
(TYM)
[email protected]