Szybkie trafienie i kontrola

0-1 Jurkowski 5.

Sędziował Zbigniew Siemiński (Tarnów). Żółte kartki: Mieszko Pacanowski, Mateusz Pacanowski, Koczwara - Szewczyk, Dudziński. Widzów 300.

Alwernia: Chuderski - Sawczuk, Mieszko Pacanowski, Jajko, Klimkowicz - Knapik (75 Siemek), Kulawik, Koczwara (55 Pocztowski), Pater - Mateusz Pacanowski, Tekielak.

Hutnik: Stępniowski - Jurkowski, Kukla, Godula, Urbaniec (14 Nosek) - Gamrot, Szewczyk, Wrona (60 Stanek), Salamon (90 Oleksiak) - Białkowski (76 Zimny), Dudziński.

Goście szybko ustawili mecz pod siebie, bo po dograniu z kornera piłka spadła na 5 metr, a w zamieszaniu najwięcej zimnej krwi zachował Jurkowski, wpychając ją do siatki.

Później niewiele ciekawego działo się na boisku. Krakowianie pilnowali wyniku, a miejscowi nie bardzo potrafili się do nich dobrać.

W 34 min z kontrą urwał się Mateusz Pacanowski, który z boku podchodził Stępniowskiego, lecz trafił w boczną siatkę.

Większe emocje kibice mieli po przerwie, a to głównie za sprawą przyjezdnych, którzy pewnie chcieli nieco podreperować swój bilans bramkowy.

W 61 min do pojedynku z Chuderskim stanął Salamon, który chciał lobem oszukać alwernijskiego golkipera, lecz futbolówka poszybowała nieco nad poprzeczką. Pomysł rozegrania akcji był dobry, bo nie zawsze trzeba iść na siłę, ale do wykończenia zabrakło niewiele.

Jeszcze większy zawód przyjezdni przeżyli trzy minuty później, kiedy po uderzeniu Gamrota, Chuderskiemu nie udało się opanować piłki. Dopadł jej Stanek, który mając przed sobą prawie całą pustą bramkę i leżącego Chuderskiego trafił wprost w niego.

Krakowianie nie zrazili się tymi niepowodzeniami, tylko dalej szukali szansy na bramkę, pozwalającej im na spokojne dogranie meczu. Trafiła im się ona w 85 min, gdy po dograniu Noska i główce Salamona instynktowną obroną popisał się Chuderski.

Minutę później, po akcji Siemka, w dobrej pozycji znalazł się Tekielak, lecz jego strzał bardziej przypominał podanie do bramkarza. (ZAB)

Tabela IV ligi

1. Limanovia 9 21 17-2

2. Sandecja II 9 20 14-7

3. Lubań 9 17 15-7

4. Przeciszovia 9 17 17-13

5. Orzeł 9 15 20-8

6. Lotnik 9 15 15-17

7. Olkusz 9 14 13-11

8. Orkan 9 13 12-12

9. BKS 9 12 9-10

10. Wolania 9 11 12-11

11. Karpaty 9 10 13-16

12. Dunajec 9 9 11-18

13. Hutnik 9 8 8-15

14. Mogilany 9 6 7-12

15. Glinik 9 6 6-15

16. Alwernia 9 5 4-19

W następnej kolejce (2/3 października): sobota: Hutnik - Lotnik (g. 15), Limanovia - Alwernia (g. 15), BKS - Pzeciszovia (g. 15), Orzeł - Lubań (g. 15), Orkan - Glinik (g. 15), Wolania - Sandecja II (g. 15.30); niedziela: Karpaty - Olkusz (g. 15), Mogilany - Dunajec (g. 15. 30).

(ML)