Jacel Lelek zdobył 83 proc. głosów Fot. Stanisław Śmierciak
- Ochłonął Pan już po emocjach wyborczych?
- Bardzo szybko. Trzeba zakładać roboczy garnitur.
- Pokonał Pan miażdżąco radnego powiatowego i byłego posła LPR Edwarda Ciągło z Gołkowic procentowym stosunkiem głosów 83 do 17. Spodziewał się Pan aż tak wysokiego zwycięstwa?
- Przede wszystkim spodziewałem się, że wygram, bo daję wyborcom, którym zresztą raz jeszcze dziękuję za poparcie, gwarancję kontynuacji rządów i ich powodzenia. Wynik głosowania uzmysłowił mi z jak wielkim kredytem zaufania rozpoczynam już oficjalnie rządy burmistrza, po okresie dwóch miesięcy, kiedy sprawowałem urząd komisarza. Cieszę się, ale mam poczucie ogromnej odpowiedzialności.
- Pytanie, ile w tym wyniku jest poparcia dla Mariana Cyconia od początku kampanii udzielającego Panu rekomendacji, a ile dla Pana osobiście?
- Patrzę na to jako na wyraz mądrości ludzi, którzy chcą, by Stary Sącz i cała gmina nadal się rozwijały. Poświęciłem się tej idei przez cztery lata jako wiceburmistrz przy Marianie Cyconiu, a poźniej kierując Fundacją Rozwoju Ziem Górskich i Stowarzyszeniem Brama Beskidu. To była cały czas działalność społeczna.
- Jakie będą Pańskie pierwsze posunięcia?
- Pierwsze dwa dni gratulacji mam już za sobą. Teraz przygotowuję się do sesji budżetowej. Konsultuję sprawy z Bonifacym Wolakiem, szefem referatu inwestycji, bo uchwalany właśnie budżet otwiera pole do określonych działań finansowych. Na pierwszy ogień kanalizacja, wciąż aktualny niestety, temat szkód spowodo- wanych osuwiskami. Trzeba też szybko zakupić nowe piece elektryczne do Domu na Dołkach mieszczącego nasze muzeum regionalne. To spełnienie starych zobowiązań.
- Miał Pan już okazję porozmawiać z radnymi, z klubem Gminnego Porozumienia Wyborczego, z którego Pan się wywodzi?
- Na razie przelotnie. Dzisiejsza sesja będzie do tego okazją, tym bardziej, że weźmie w niej udział Marianna Trzebuniak, która weszła do Rady Miejskiej na moje miejsce. Kolejną okazją będzie poniedziałkowe zaprzysiężenie na burmistrza.
- Z udziałem posła Mariana Cyconia, jako ojca chrzestnego Pańskiego zwycięstwa?
- Tak, jest przecież honorowym obywatelem miasta.
- Bardzo zgrabnie Pan z tego wybrnął.
Rozmawiał WOJCIECH CHMURA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?