Dwa mecze rozegrano na Górnym Śląsku. W pierwszym różnicą 13 goli zwyciężyły podopieczne trenerki Lucyny Zygmunt, zaś w drugim o 8 bramek lepsze okazały się miejscowe. Wczoraj do rewanżowych konfrontacji doszło w mieście nad Dunajcem. Przed południem Ruch wygrał 25:21 (13:12), przy czym sądeczanki wystąpiły w składzie: Wawrzyn-kowska, Nosal, Szczurek – Płachta 2 bramki, Leśniak 3, Szczecina 4, Maślanka 5, Olszowa 4, Masna 3, Figiel i Rączka. W drugim meczu górą były miejscowe, zwyciężając 30:29.
_– Sparingi potraktowaliśmy jako urozmaicenie przygotowań do występów w fazie play-off – _tłumaczy Karol Basta, kierownik drużyny z Nowego Sącza.
– Jako siódmy zespół rundy zasadniczej 5 kwietnia we własnej hali podejmiemy wicelidera rozgrywek – Zagłębie Metraco Lubin. – Gra się do dwóch wygranych spotkań. Zatem rewanż i ewentualny trzeci mecz odbędą się na terenie rywalek. Uważam, że nie stoimy na straconej pozycji. Nasze dziewczęta zdolne są do __sprawienia niespodzianki.
Obecnie trenują one dwa razy dziennie. W zajęciach nie uczestniczą skrzydłowa Joanna Gadzina oraz słowacka rozgrywająca Katarina Dubajova, przebywające na zgrupowaniach reprezentacji swoich krajów, a także bramkarka Aleksandra Sach, która powołana została do młodzieżowej kadry Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
