Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Piekarz. Życie pro publico bono

Balbina Cała
Wymagał wiele od ludzi, ale jeszcze więcej od samego siebie
Wymagał wiele od ludzi, ale jeszcze więcej od samego siebie fot. Anna Kaczmarz
3 marca 2005. Na zawał serca umiera Tadeusz Piekarz, pierwszy w wolnej Polsce wojewoda krakowski. W ciągu pięciu lat odmienił oblicze miasta. Docenili to mieszkańcy, wybierając go na Krakowianina Roku

Dla dobra publicznego – w myśl tej maksymy żył i działał Tadeusz Piekarz, pierwszy wojewoda krakowski po 1989 r., wybrany na ten urząd w 1990 r. Z Krakowem związany był od zawsze. Tutaj się urodził, mieszkał i pracował. Właśnie mija 10. rocznica jego śmierci.

W wolnych związkach
Tadeusz Piekarz był z wykształcenia ekonomistą. W 1967 r. podjął swoją pierwszą pracę w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego Państwowych Zakładów Lotniczych w Krakowie, popularnie zwanym „Blaszanką”, w których przepracował większą część swojego życia. W burzliwych dniach sierpnia 1980 r. od razu włączył się w budowanie nowych, niezależnych struktur związkowych w swoim zakładzie pracy.

Był przewodniczącym Komitetu Założycielskiego NSZZ „Solidarność” oraz przedstawicielem WSK PZL w Międzyzakładowym Komitecie Solidarności. We wrześniu 1981 brał udział w obradach Pierwszego Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w hali Olivia w Gdańsku.

Po wprowadzeniu stanu wojennego od 13 grudnia 1981 r. współtworzył Robotniczy Komitet Strajkowy w Hucie im. Lenina, a następnie podziemną Regionalną Komisję Wykonawczą Małopolska, gdzie odpowiadał za finanse. Cały ten czas ukrywał się. Bezpieka nie miała o nim informacji aż do maja 1982 r., kiedy to, podczas tradycyjnej procesji w uroczystość św. Stanisława, ujawnił się, idąc na jej czele i trzymając w ręku świecę symbolicznie owiniętą drutem kolczastym oraz wstęgą z napisem „Solidarność”, a także czarny flakon z biało-czerwoną szarfą z napisem: „Matce Jasnogórskiej – Solidarność Małopolska”. Kilka dni później został zatrzymany przez SB, internowany i osadzony w ośrodku odosobnienia w Załężu koło Rzeszowa, a następnie w Kielcach Piaskach.

W październiku 1982 r. został zwolniony. Po powrocie natychmiast ponownie włączył się w działalność opozycyjną, wchodząc w skład krakowskiej Regionalnej Komisji Solidarności. Na wolności udało mu się być tylko miesiąc. W listopadzie został ponownie zatrzymany przez SB i przewieziony do aresztu śledczego przy ul. Montelupich w Krakowie. Wszczęto przeciwko niemu postępowanie, zarzucając nielegalną dzielność związkową. W styczniu 1983 r. postanowieniem Sądu Wojskowego Okręgu Warszawskiego został warunkowo zwolniony z aresztu. Był jednak nieustannie nękany licznymi rewizjami, przesłuchaniami i stałą obserwacją Służby Bezpieczeństwa.

Z PRL do Rzeczypospolitej
Tadeusz Piekarz był nie tylko działaczem społecznym. Spełniał się również jako artysta. Grał na fortepianie i akordeonie. W czasie studiów występował w kabarecie Mnich. Pisał tam muzykę i teksty. We wspomnianej procesji z Wawelu na Skałkę niesiony był portret Ojca Świętego, namalowany przez Tadeusz Piekarza jako votum wdzięczności Bogu za wybór Polaka na papieża. Rodzina Piekarzy ofiarowała potem ten obraz krakowskiej katedrze na Wawelu.

Tadeusz Piekarz był wyjątkowo związany z Janem Pawłem II. W podstawówce był ministrantem w kościele św. Floriana w Krakowie. Posługę kapłańską pełnił tam wówczas ks. Karol Wojtyła. Po zakończeniu roku szkolnego na pamiątkę katechizacji dostał, podpisany przez niego, święty obrazek. Później widniał na nim drugi podpis, już Jana Pawła II, złożony w czasie osobistej audiencji wojewody u Ojca Świętego.

Od września 1988 r. Tadeusz Piekarz włączył się w nurt działań prowadzących do obrad Okrągłego Stołu i przełomowych wyborów czerwcowych w 1989 r. Wrócił też do pracy w swoim rodzimym WSK PZL, gdzie został dyrektorem.

W maju 1989 r. współtworzył krakowski Komitet Obywatelski, był jego wiceprzewodniczącym oraz odpowiadał za działające przy nim Forum Inicjatyw Gospodarczych. W 1990 r., z nominacji premiera Tadeusza Mazowieckiego, został wojewodą krakowskim. W ciągu pięcioletniej kadencji zdołał przeprowadzić w mieście wiele reform. Już we wrześniu 1990 r., z jego inicjatywy, powstało Krakowskie Centrum Rehabilitacji. W grudniu 1992 r. oddano do użytku Szpital im. Ludwika Rydygiera. Dzięki jego mediacjom rząd przekazał znaczną sumę na dokończenie budowy Szpitala „B” w Nowej Hucie. Tempa nabrało też życie towarzyskie i kulturalne Krakowa.

Organizowano liczne koncerty, wystawy, spektakle. W maju 1992 r. odbył się Europejski Miesiąc Kultury. Wśród licznych atrakcji pokazana została wówczas inscenizacja przysięgi Tadeusza Kościuszki, przygotowana przez artystów Piwnicy pod Baranami. Premiera miała miejsce na Rynku Głównym. Wielkim sukcesem okazało się międzynarodowe sympozjum na temat kulturowego dziedzictwa zorganizowane przy współpracy z KBWE. Za kadencji wojewody Piekarza miało też miejsce wmurowanie kamienia węgielnego pod Centrum Sztuki Japońskiej Manggha. Wyremontowano także Teatr im. Juliusza Słowackiego.

Kiedy w grudniu 1991 r. płonęła Filharmonia Krakowska, osobiście wziął udział w gaszeniu pożaru. Pomagał wynieść jeden z dwóch fortepianów koncertowych. Potem na bieżąco śledził postępy w odbudowie. We wrześniu 1992 r. interweniował w sprawie kopalni w Wieliczce, gdzie nastąpił wyciek słodkiej wody, w wyniku czego zapadła się ziemia przy klasztorze oo. Reformatów i uszkodzone zostały tory kolejowe. Za zaangażowanie w akcję ratunkową władze miasta Wieliczki nadały mu honorowe obywatelstwo, a w kościele oo. Reformatów namalowano fresk z jego wizerunkiem.

Wojewoda nie szczędził też środków na odbudowę pałacu Pod Baranami, gdzie w lipcu tego samego roku wybuchł pożar i spłonęły dwie sale. Brał udział w licznych ceremoniach, w tym w tej w sierpniu 1992 r., gdy odsłonięto na bulwarze Czerwieńskim pomnik Czynu Zbrojnego Polski Walczącej, ufundowany z pieniędzy pochodzących ze sprzedaży pomnika Lenina z Nowej Huty. Rozpoczął starania o przeniesienie grobów sowieckich żołnierzy spod Barbakanu na cmentarz Rakowicki. Wśród wielu przedsięwzięć warto wspomnieć oddanie do użytku w 1993 r. remontowanej części lotniska w Balicach oraz powołanie w tym samym roku Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Krakowianin Roku
Za ważne uważał starania o czyste powietrze w mieście, pozyskanie zagranicznych dotacji, m.in. na stacje monitoringowe, instalacje do uzdatniania ujęcia wody na Rabie i Rudawie czy zakup wyposażenia dla oczyszczalni ścieków w Płaszowie. Z zaangażowaniem działał na rzecz ludzi potrzebujących i pozbawionych środków do życia . W tym celu w maju 1993 r. powstał Dom Pomocy Społecznej w Harbutowicach. Utworzono też Dom Pomocy Społecznej dla Dorosłych, Dzieci i Samotnej Matki z Małym Dzieckiem przy ul. Łanowej w Krakowie.

Podejmował tak wiele inicjatyw wartych podkreślenia, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. W czasie urzędowania musiał się zmagać z trudnymi problemami. Należały do nich strajki w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym czy w elektrociepłowni w Łęgu, brak pieniędzy na niedokończone remonty szpitali, na budowę Centrum Komunikacyjnego, na służbę zdrowia, kulturę, gospodarkę komunalną i utrzymanie tysięcy kilometrów dróg wojewódzkich.

Prowadził bardzo intensywny tryb życia. Ciągle miał wiele do zrobienia. Zapewne wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie sztab ludzi, którzy z nim współpracowali. Wiele inicjatyw zakończyło się pomyślnie dzięki jego determinacji. Wymagał wiele od ludzi, ale jeszcze więcej od samego siebie.

W grudniu 1995 r., w związku ze zmieniającą się sytuacją polityczną, został odwołany przez premiera Józefa Oleksego z pełnionej funkcji. Po pięciu latach wytężonej pracy otrzymał głosami czytelników „Echa Krakowa” – tytuł Krakowianina Roku. Po odejściu z urzędu wojewody, nadal pozostał aktywny zawodowo jako prezes Rady Nadzorczej ZUS i Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Re- waloryzacji Zabytków. Intensywne życie, duży stres, przyczyniły się do pogorszenia jego stanu zdrowia. Zmarł 3 marca 2005 r. na zawał serca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski