Najnowsze artykuły

Szlachectwo zobowiązuje
Czytnik. Gdy myślimy: polski szlachcic - przed oczyma staje nam facet z podgolonym czubem i szablą, z reguły nachlany jak wieprz, kłótliwy, rozpasany i w ogóle degenerat. Ot, ktoś taki, jak panakmicicowi kompanijoni, co to nawet portretów przodków uszanować nie potrafią. No, co najwyżej - w wersji optymistycznej - ktoś taki, jak pan Zagłoba, mimo wielu wad potrafiący przyjść w sukurs ojczyźnie w potrzebie. Bo przecież pułkownik Wołodyjowski to wyidealizowany wyjątek…

W ciemię bity. Będzie lepiej?
Niemal natychmiast po ogłoszeniu wyników głosowania w Platformie rozpoczęło się polowanie na Grzegorza Schetynę, oskarżanego o spowodowanie wyborczej porażki.

W ciemię bity. A pod celą pustawo
Mimo urzędowej euforii politycy PiS wcale nie uważają wyniku niedzielnych wyborów za swój wielki sukces.

W ciemię bity. Kim jest ta dziewczyna?
Ludzie, pomóżcie! Pomóżcie mi rozwiązać jedną z największych tajemnic polskiej sceny politycznej.

W ciemię bity: Wynik dzielenia
Mam już dość słuchania o tzw. dzieleniu Polaków. Można rzec, że te narzekania obrażają mój wynik dzielenia, czyli iloraz (inteligencji). Wczoraj znów o dzieleniu mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka PO na premierę: „Prezes Kaczyński znowu dzieli ludzi; tworzy wielki mur i doprowadza do wielkich napięć; apeluję do wszystkich ludzi dobrej woli, obrońmy Polskę przed takim podziałem”.

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Demokracja!
Nie mam pojęcia, kim jest pan Marcin Skubiszewski, reprezentujący jakieś Obserwatorium Wyborcze, ale teraz to nazwisko trzeba będzie zapamiętać.

Po(d)gląd na świat. Felieton Włodzimierza Jurasza: Turyści, do domu!
Spory rozgłos zdobyła przed paroma tygodniami informacja o dodatkowej opłacie, jaką Wenecja zamierza pobierać od tzw. jednodniowych turystów, którzy zadeptują i zaśmiecają miasto, utrudniając czy wręcz uniemożliwiając życie mieszkańcom, nie dając im zarobić nawet jednego eurocenta (spyżę dla oszczędności, bo ceny są tam wysokie, często przywożąc ze sobą). Od razu podniosły się głosy oburzenia, mówiące o dziedzictwie kulturowym Europy, które powinno być dostępne dla wszystkich.

Felieton Włodzimierza Jurasza: Koniec świata
Koniec świata. Tak, proszę Państwa, zbliża się koniec świata, bo wszystkie problemy, z którymi boryka się centrum świata docierają już nawet na jego krańce. Na norweskim Spitsbergenie, należącym do arktycznego archipelagu Svalbard, doszło do pierwszego w historii tej północnej wyspy napadu na bank.

Po(d)gląd na świat. Felieton Włodzimierza Jurasza: O doskonałości
Anna Dymna, Marian Dziędziel, Edward Linde-Lubaszenko, Jerzy Trela - znakomici aktorzy. Reżyser Robert Gliński też sroce spod ogona nie wypadł. Do tego znakomita, mocno ostatnio wspierana firma - Teatr Telewizji. Ale to wszystko jakby za mało…

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: O szczęściu
Firma Kantar Public zapytała Polaków o znajomość partii politycznych. Wyniki sondażu nie zaskakują - na czele znalazły się PiS (zna je 83,8 proc. ankietowanych) i PO - 80,5 (co ciekawe, Koalicję Obywatelską, najnowszy produkt marketingowy Platformy, mający dać jej zwycięstwo w wyborach, zna tylko 1 proc. Polaków).

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Dzień wagarowicza
Dawno, dawno temu, któregoś pięknego wiosennego dnia, nie miałem ochoty iść do szkoły. Wraz z kolegą, który przejawiał podobną niechęć postanowiliśmy jednak (jako w gruncie rzeczy porządni licealiści) swój plan zalegalizować.

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Teraz razem na zakupy
Ryszard Petru (na szczęście dla atrakcyjności naszego życia politycznego) nie daje o sobie zapomnieć. Teraz, chcąc działać razem z innymi (bo wciąż sam nie ma pewności, czy założył partię Teraz! czy Razem) zabrał się do jednoczenia opozycji. - Wydaje mi się, że optymalnym byłoby, gdyby hasłem całej zjednoczonej opozycji w nadchodzących wyborach była likwidacja zakazu handlu w niedziele - stwierdził podczas konferencji prasowej pod warszawską galerią handlową.

Po(d)gląd na świat. Felieton Włodzimierza Jurasza: Leniwe z buraczkami
Klasyczna telewizja musi się borykać z coraz silniej rozbudowywaną konkurencją. Przede wszystkim z udostępniającymi filmy platformami internetowymi, takimi jak Netflix - aby móc oglądać jego ofertę, wystarczy dostęp do internetu, telewizor nowej generacji (tzw. smart) oraz parę złotych, dzięki czemu nie musimy kląć na pojawiające się co i rusz reklamy.

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Plac Hanny Zdanowskiej
W całej Polsce trwa akcja depisizacji zdekomunizowanych wcześniej nazw ulic. Po Warszawie przyszedł czas na Łódź, gdzie nie będzie placu im. Lecha Kaczyńskiego, jaki miał zastąpić dawny Plac Zwycięstwa.

Felieton Włodzimierza Jurasza. W ciemię bity: AL wraca!
Naczelny Sąd Administracyjny cofnął decyzję wojewody mazowieckiego w sprawie tzw. dekomunizacji nazw warszawskich ulic i nakazał przywrócenie dawnych patronów (podobny proces zachodzi także w Małopolsce, np. w Bochni).

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Dwie strony opinii
Zaimponowała mi pani sędzia Weronika Klawonn wydająca w imieniu gdańskiego Sądu Okręgowego wyrok w procesie, jaki Jarosław Kaczyński wytoczył Lechowi Wałęsie o ochronę dóbr osobistych.

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Ostatni spłaca długi
Sine ira et studio, czyli bez gniewu i upodobania (acz ze sporym zainteresowaniem) obserwuję ostateczny rozpad .Nowoczesnej, zapoczątkowany chyba słynnym wyjazdem „na Maderę”. A mało być tak pięknie…

Po(d)gląd na świat. Felieton Włodzimierza Jurasza: Miziaj mnie, Kiler
Wreszcie, po kilku latach, udało mi się nadrobić zaległości, sprawiające, że czułem się jak kulturowy kaleka. Dzięki TVN obejrzałem w końcu legendarny film Sam Taylor-Johnson „Pięćdziesiąt twarzy Greya”, nakręcony według powieści E.L. James, i czuję się ubogacony.

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Latający Amber Room
Spełniając prośbę Lecha Wałęsy, prezydent Andrzej Duda zaprosił go na pokład rządowego samolotu, którym obaj udali się na pogrzeb prezydenta H.W. Busha. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się innej reakcji - prezydent zachował się jak należało.

Felieton Włodzimierza Jurasza: Kwadratura portfela
W tych dniach zbiegły się dwa niezwykle ważne - i połączone - wydarzenia.

Po(d)gląd na świat. Felieton Włodzimierza Jurasza: Na pewno coś zostanie
W telewizjach komercyjnych trwa sondowanie wytrzymałości widowni. To znaczy sondowanie tego, jak daleko w żenadzie można się posunąć nie tracąc widzów - a wręcz przeciwnie - zwiększając oglądalność. Niestety, efekty tego swoistego badania preferencji są dla potencjalnego widza kompromitujące. Ludzka wytrzymałość jest niesamowita, a granice żenady nie istnieją.
Najpopularniejsze