PORAZKI TRZEBINI Z BENIAMINKAI

Nie tak wyobrażano sobie początek sezonu w Trzebini. MKS ma na koncie dwie porażki. O ile w wyjazdowej z Chełmianką Chełm (0:2) mówiono jeszcze o pechu, to już w ostatniej potyczce, na własnym boisku przeciwko Wólczance Wólka Pełkińska(1:3), podopieczni Macieja Antkiewicz nie mieli zbyt wiele do powiedzenia.

Udała się Jawiszowicom piłkarska premiera jesieni w grupie zachodniej IV ligi w Małopolsce. W derbach regionu podopieczni Przemysława Pitrego pokonali MKS Trzebinia.

Victoria 1918 Jaworzno, przedstawiciel oświęcimskiej klasy okręgowej, po raz drugi z rzędu wygrała rywalizację Totoletek Pucharu Polski w chrzanowskim podokręgu. W finale pokonała klasę wyżej notowany MKS Trzebinia. Zespół z Jaworzna awansował do półfinału zachodniej Małopolski, w którym zmierzy się z kolejnym czwartoligowcem – Orłem Ryczów.

MKS Trzebinia dostał 280 tys. złotych wsparcia z kasy miejskiej. Trzebinianie – wzorem lat poprzednich - otrzymali największą dotację spośród wszystkich klubów ubiegających się o wsparcie, ale jest ona znacznie niższa niż w poprzednim roku, bo aż o 60 tys. zł.

Po walnym zebraniu członków w MKS Trzebinia wciąż niewiele wyjaśniło się w kwestii jego przyszłości. W klubie nadal nie znają budżetu na ten rok. Są też pozytywne wiadomości dla kibiców.

W MKS Trzebinia na 14 stycznia zaplanowano początek przygotowań do wiosny w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej w Małopolsce. Zimowy okres przygotowawczy będzie chyba jednym z najtrudniejszych na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Rozmowa z MARIUSZEM WÓJCIKIEM, byłym już trenerem czwartoligowego MKS Trzebinia

MKS Trzebinia w derbach zachodniej Małopolski czwartej ligi piłkarskiej zmierzył się u siebie z Jawiszowicami. Własne boisko okazało się atutem dla podopiecznych Mariusza Wójcika.

Rajsko w premierze jesieni IV ligi piłkarskiej w Małopolsce (grupa zachodnia) podzieliła się punktami z MKS Trzebinia. W obu ekipach po ostatnim gwizdku panował spory niedosyt.

W czwartoligowych derbach piłkarskich zachodniej Małopolski MKS Trzebinia przegrał na własnym boisku z Unią Oświęcim.

W czwartoligowych derbach piłkarskich w zachodniej Małopolsce LKS Jawiszowice przegrał z MKS Trzebinia 0:1. Kibice jak zwykle dopisali. Są ze swoimi zawodnikami na dobre i na złe, nawet, jeśli przyjdzie przeżyć gorycz porażki.

W czwartoligowych derbach piłkarskich zachodniej Małopolski Jawiszowice przegrały na własnym boisku z MKS Trzebinia. Dla miejscowych była to pierwsza porażka w rundzie wiosennej natomiast rozpędzeni trzebinianie zaliczyli trzecią wygraną.

MKS Trzebinia po tygodniu od rozpoczęcia przygotowań do wiosny w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej w Małopolsce przegrał z klasę niżej notowaną Brzeziną Osiek. Jednak dla trzebińskiego szkoleniowca nie wynik był najważniejszy.

Dokładnie 14 czerwca 2014 roku MKS Trzebinia Siersza w ostatniej kolejce sezonu grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej pokonał na własnym boisku Jutrzenkę Giebułtów 1:0 (1:0), stawiając pieczęć na awansie do grupy małopolsko-świętokrzyskiej III ligi. Przypomnijcie sobie, w jakich składach walczyły wtedy oba zespoły. Kibice w Trzebini z łezką w oku wspominają tamte czasy, zwłaszcza, że obecnie ich pupile muszą się martwić o czwartoligowy byt. Czy jeszcze kiedyś będzie im dane przeżyć takie piękne chwile?

MKS Trzebinia przegrał na własnym boisku z Olkuszem (0:1) derby zachodniej Małopolski w czwartej lidze w Małopolsce. Wcześniej, w innych derbach regionu, w Oświęcimiu, tylko zremisował z Unią (1:1), więc nic dziwnego, że plasuje się na 11. pozycji, mając tylko dwa punkty przewagi nad otwierającą strefę spadkową Kaszowianką.

W derbach regionu grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej w Małopolsce, Unia Oświęcim zremisowała na własnym boisku z Trzebinią (1:1). Był to podział punktów ze wskazaniem na trzebinian.

Jutrzenka Giebułtów, lider grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej, straciła pierwsze jesienne punkty, ale wciąż pozostaje niepokonana, bo bezbramkowo zremisowała w Trzebini.

MKS Trzebinia przegrał na własnym boisku z Jawiszowicami, beniaminkiem grupy zachodniej IV ligi małopolskiej, a był faworytem tego pojedynku.

W MKS Trzebinia powoli starają się odnaleźć w nowej piłkarskiej rzeczywistości, czyli po spadku z grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej. Nowy zarząd, z prezesem Jackiem Pająkiem na czele, chce szybko ogarnąć sprawy kadrowe, zanim zawodnicy rozjadą się na urlopy. Po powrocie z nich trzeba zacząć przygotowania na rywalizacji na szczeblu wojewódzkim.

MKS Trzebinia na pożegnania z grupą południowo-wschodnią III ligi piłkarskiej przegrał w Sandomierzu z miejscową Wisłą, umożliwiając jej utrzymanie wobec innych korzystnych wyników. Ostatecznie spadły: JKS Jarosław, Unia Tarnów, MKS Trzebinia i Karpaty Krosno. Jarosławianie będą teraz nasłuchiwać wieści z Oświęcimia. Gdyby Soła nie przystąpiła jesienią do rozgrywek, a taki scenariusz jest możliwy, wówczas będą pierwsi w kolejności do powrotu na szczebel makroregionalny.

MKS Trzebinia kończy trzecioligową przygodę w grupie południowo-wschodniej III ligi. Na pożegnanie przyjdzie mu zagrać w Sandomierzu przeciwko miejscowej Wiśle, mającej jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie.

MKS Trzebinia pożegnał się na własnym boisku z grupą południowo-wschodnią III ligi piłkarskiej wygraną w derbach Małopolski nad Wiślanami Jaśkowice. W Trzebini żałują, że wygrana przyszła tak późno, kiedy losy rywalizacji zostały rozstrzygnięte.